Wspieraj wolne media

Pomaska z KO: Przyszliśmy do Sejmu, aby w ekspresowym tempie realizować dobre projekty

2
2
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Piotr Matusewicz

Przywracamy prawo do szczęścia, prawo do tego wyjątkowo szczęścia jakim jest dziecko - powiedziała Agnieszka Pomaska z KO, odnosząc się do obywatelskiego projektu ustawy w sprawie refundacji in vitro.

  • Koalicja Obywatelska poinformowała, że zebrała pół miliona podpisów pod obywatelskim projektem ustawy ws. refundacji procedury pozaustrojowego zapłodnienia metodą in vitro.
  • W środę w Sejmie odbyła się burzliwa dyskusja nad tą kwestią, której nie sprzeciwiło się nawet Prawo i Sprawiedliwość. Ugrupowanie zarekomendowało za to skierowanie ustawy do dalszego procedowania w komisji.
  • Pomarska: Przyszliśmy do nowego Sejmu po to, aby w ekspresowym tempie realizować tylko dobre projekty.
  • Zobacz także: Zmiana unijnych traktatów. Parlament Europejski przyjął rezolucję

Koalicja Obywatelska poinformowała, że zebrała pół miliona podpisów pod obywatelskim projektem ustawy ws. refundacji procedury pozaustrojowego zapłodnienia metodą in vitro. 

W środę w Sejmie odbyła się burzliwa dyskusja nad tą kwestią, której nie sprzeciwiło się nawet Prawo i Sprawiedliwość. Ugrupowanie zarekomendowało za to skierowanie ustawy do dalszego procedowania w komisji. Projekt jest popierany przez partie tworzące koalicję.

Kiedy zbieraliśmy podpisy pod obywatelskim projektem ustawy "Tak dla in vitro" obiecywaliśmy, że prędzej czy później ten projekt, ta ustawa wejdzie w życie. I dzisiaj to robimy. Robimy to w pierwszym możliwym dniu, w pierwszym możliwym momencie - powiedziała poseł PO Agnieszka Pomaska.

"Przywracamy prawo do szczęścia"

Przywracamy prawo do szczęścia, prawo do tego wyjątkowo szczęścia jakim jest dziecko - dodała.

Dalej Pomaska stwierdziła, że “przywrócenie finansowania in vitro z budżetu państwa to pierwsza decyzja demokratycznej większości”.

Pierwszą decyzją PiS w 2015 roku była likwidacja tego programu. Przypomnę, że 2 grudnia 2015 roku ówczesna rzeczniczka rządu, Elżbieta Witek, tłumaczyła, że przecież nie zabieramy in vitro, ale nie stać nas na finansowanie tego programu z budżetu państwa. Pan Morawiecki był wtedy wicepremierem i nie zareagował - powiedziała.

Czytaj także: Sejm podejmie decyzję w sprawie ustawy o in vitro. Władysław Kosiniak-Kamysz: "Ten projekt obywatelski kończy okrucieństwo"

Pomaska: Przyszliśmy, aby w ekspresowym tempie realizować dobre projekty

Przyszliśmy do nowego Sejmu po to, aby w ekspresowym tempie realizować tylko dobre projekty. Nie tak, jak miało to miejsce przez ostatnie 8 lat. Nie tak jak wtedy, kiedy tu na tej sali w ekspresowym tempie, rękami dzisiejszego członka TK pana Piotrowicza, tzw. TK, rozmontowywano system sądownictwa w Polsce, praworządność i niezależne sądownictwo w Polsce - dodała poseł.

Ustawa nakłada na ministra zdrowia obowiązek opracowania, wdrożenia, zrealizowania i sfinansowania programu polityki zdrowotnej w zakresie leczenia niepłodności, obejmującego procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe.

Program finansowania in vitro został zlikwidowany przez Prawo i Sprawiedliwość krótko po przejęciu władzy w 2015 roku.

Źródło: dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
2
2
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo