Polska wśród najszybciej rozwijających się krajów świata? Zachodni ekonomiści coraz bardziej przekonują się do naszego kraju. Niemiecki ekonomista ostrzega Polaków przed dalszą polityką socjalną
Zachodni ekonomiści i publicyści coraz bardziej przekonują się do potencjału gospodarczego naszego państwa. Jeden z niemieckich ekonomistów Rainer Zitelmann ostrzega jednak Polaków, że dalsza polityka socjalna bardzo mocno powstrzyma ten rozwój.
- Zachodni ekonomiści i publicyści w ostatnich tygodniach zachwycają się tempem polskiego rozwoju gospodarczego, pomimo panującej inflacji i kryzysu.
- Nasz kraj uznawany jest wraz z Wietnamem za najszybciej rozwijające się państwa na świecie.
- Niemiecki ekonomista ostrzega Polaków, że dalsza polityka socjalna naszych władz może mocno przyhamować rozwój.
- Zobacz także: Orlen stawia na zieloną energię. Państwowa spółka podejmuje różne działania na polu budowy elektrowni gazowych. Obajtek: "Chcemy rozwijać zeroemisyjne źródła energii"
Niemiecki dziennik "Die Welt" opublikował wywiad z ekonomistą Rainerem Zitelmannem, który wskazał na nowe kraje rozwijające się. Przytoczył również myśl filozofa Adama Smitha, który wytłumaczył dlaczego tak się dzieje. Już 300 lat temu zauważył on, że stosunek ludzi do bogactwa ma ogromny wpływ na dalsze działania.
Dlaczego gospodarka w jednych krajach kwitnie, a w innych pogrąża się w stagnacji lub wręcz upada? Tym pytaniem zajmował się już 300 lat temu filozof Adam Smith. Odpowiedź brzmi: ma to wiele wspólnego ze stosunkiem ludzi do bogactwa i gospodarczych osiągnięć - wyjaśnił Rainer Zitelmann.
Ekonomista podkreślił, że w Polsce rola państwa została po 1990 roku znacznie ograniczona, natomiast w Niemczech wpływ państwa na gospodarkę za kadencji Angeli Merkel bardzo wzrósł. Zdaniem autora, taka polityka gospodarcza ograniczy rolę Berlina.
Wietnam i Polska odeszły od gospodarki planowej, podczas gdy Niemcy maszerują w kierunku gospodarki planowej - zauważył ekonomista.
Jego zdaniem z punktu widzenia inwestorów Wietnam jest obecnie lepszym miejscem niż Polska.
Rząd PiS uważany jest w Niemczech za prawicowy, ale jeśli chodzi o politykę socjalną i gospodarczą jest on lewicowy. Prywatyzacja została zatrzymana, wiek emerytalny obniżony, niektóre banki zostały znacjonalizowane. Jeżeli ta polityka będzie kontynuowana, Polska roztrwoni część sukcesów z lat 1990 – 2015 - Zitelmann.
Jeżeli jest się młodym i dynamicznym i chciałoby się wyemigrować, dobrym pomysłem może być Wietnam. Polska też jest wspaniałym krajem ze wspaniałymi ludźmi - dodał.
Bogacenie się jako zaleta
Z sondaży przeprowadzonych przez Zitelmanna wynika, że wspólną cechą łączącą Wietnamczyków i Polaków jest pozytywny stosunek do bogacenia się, co ma przełożenie na kondycję gospodarek tych krajów.
Mieszkańcy Wietnamu z kapitalizmem kojarzą najczęściej postęp, innowację i dużą ofertę towarów, podczas gdy w Niemczech kapitalizm kojarzony jest z chciwością, presją na wyniki i korupcją. 62 proc. Niemców uważa ludzi bogatych za egoistów. W Polsce ten pogląd podziela zaledwie 19 proc. ankietowanych. 49 proc. Niemców określa bogatych mianem chciwych, w Polsce tego zdania jest o połowę mniej uczestników sondażu - czytamy w "Die Welt".
Źródło: dorzeczy.pl