• Amerykański dziennik "New York Post" porównał sytuację Żydów mieszkających w Polsce oraz w Stanach Zjednoczonych.
• Przytoczono relację z corocznego "Rajdu dla Żywych" z Oświęcimia do Krakowa i jego spokojny przebieg.
• W gazecie zauważono, że Polska jest bardzo przyjaznym dla Żydów krajem.
• Zobacz także: Euro 2024. Wbrew ateistom piłkarze wierzą w Boga. Zobacz piękne świadectwa holenderskich zawodników

Amerykański dziennik "New York Post" porównał sytuację Żydów mieszkających w Polsce oraz w Stanach Zjednoczonych. Gazeta stwierdziła nawet, że rzekoma tradycja tolerancji tej grupy narodowościowo-religijnej ma coraz bardziej charakter powierzchowny, niż faktyczny.

Dumna tradycja tolerancji w USA kruszy się w obliczu przemocy antysemickiej na ulicach – w ironicznym kontraście z krajem, w którym 3 miliony Żydów zostały zamordowane przez niemieckich, nazistowskich okupantów: dzisiejszą Polską - czytamy w "New York Post".

W artykule jako przykład podano coroczny "Rajd dla Żywych", gdzie 200 rowerzystów wyjechało z niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau do Krakowa.

Czytaj więcej: Francja. Zapaliła się iglica słynnej katedry w Rouen

Polska najbardziej przyjaznym krajem dla Żydów?

Autor tekstu w "New York Post" zwrócił uwagę, że wspomniany rajd eskortowały kolumny radiowozów oraz motocykli. Takie zabezpieczenie wiązało się oczywiście ze zgromadzeniem publicznym, który w każdym przypadku otrzymuje ochronę policji. Ponadto lokalni mieszkańcy widząc przejazd rowerzystów serdecznie witała z Żydami.

Rzeczywiście byliśmy chronieni tylko przed ruchem ulicznym, który policja zablokowała dla nas na drodze. Jadąc przez polskie wioski, byliśmy witani przez machające i wyrażające aprobatę rodziny, zgromadzone, aby na nas popatrzeć - podkreślił autor.

Jak dodaje, podczas wielkiej kolacji szabatowej nie było żadnej rzucającej się w oczy ochrony: ani skanerów, jak na lotniskach, ani umundurowanej policji.

Urodzony w nowojorskiej dzielnicy Queens prezes organizacji JCC Kraków Jonathan Ornstein podkreślił, że Polska jest najbezpieczniejszym krajem dla Żydów w Europie. Przypomniał, że w Nowym Jorku podczas zbiórki funduszy dla Partii Demokratycznej pojawili się antyizraelscy manifestanci, którzy zakłócili spokój wydarzenia. Ornstein dodał, że był to kolejny atak z serii takich wydarzeń w Nowym Jorku, w którym antysemityzm stał się aż nazbyt widoczny. 

Podczas gdy Żydzi w jarmułkach chodzą swobodnie po Krakowie, w Brooklynie padają ofiarą ataków fizycznych - zaznaczył Jonathan Ornstein.

Jak ocenił, nie tylko bezpieczniej jest być Żydem w Krakowie niż w Nowym Jorku, ale Polska jest również miejscem, gdzie odradzająca się i rosnąca społeczność żydowska może egzystować w akceptującym ją środowisku.

Od dawna mówię, że polski antysemityzm jest przereklamowany - stwierdziła Polka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych Patrycja Kita-Dziedzic.

Od dawna mówię, że polski antysemityzm jest przereklamowany. https://t.co/YHoSmPgzjj — Patrycja Kita-Dziedzic (@PKitaDziedzic) July 11, 2024