Wspieraj wolne media

Polska 2050 i PSL powołają odrębne kluby w Sejmie. Będą tworzyć "federację"

3
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Tomasz Gzell

Media nieoficjalnie poinformowały, że w Sejmie Polska 2050 oraz Polskie Stronnictwo Ludowe mają powołać odrębne kluby, które będą współpracować na zasadzie porozumienia.

  • Polityk Polski 2050: Szczegóły prawne są precyzowane, ale wiadomo, że będziemy uzgadniali wspólne stanowiska, głosowania i będziemy razem organizowali konferencje prasowe.
  • Informację, że zostaną powołane dwa kluby, które “utworzą federację” potwierdził również polityk PSL.
  • W środę prezydent Andrzej Duda odbył konsultacje z Trzecią Drogą, Nową Lewicą, a także Konfederacją.
  • Zobacz także: Lewica chce przejąć Ministerstwo Edukacji i Nauki. Grupa Proelio: Byłaby to ogromna tragedia

Jak dowiedział się serwis Wirtualna Polska, Trzecia Droga podjęła decyzję w sprawie zasad współpracy parlamentarnej. Polska 2050 i PSL będą miały odrębne kluby w Sejmie, wspólny powołają jedynie w Senacie. 

To będzie porozumienie klubów. Szczegóły prawne są precyzowane, ale wiadomo, że będziemy uzgadniali wspólne stanowiska, głosowania i będziemy razem organizowali konferencje prasowe - powiedział przedstawiciel Polski 2050, cytowany przez portal.

Informację, że zostaną powołane dwa kluby, które “utworzą federację” potwierdził również polityk PSL.

Jak poinformował portal, “obie partie nie wykluczają obecnie wspólnego startu pod szyldem Trzeciej Drogi w wyborach samorządowych”.

W ubiegłym tygodniu Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych. Jak podano, w wyborach do Sejmu Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 194 mandaty, Koalicja Obywatelska 157, Trzecia Droga 65, Nowa Lewica 26, zaś Konfederacja 18.

Czytaj także: Szydło: Polska w tej wizji UE zostanie zredukowana do roli zarządzanego z Brukseli euroregionu

Wielka gra o funkcję premiera

We wtorek w Pałacu Prezydenckim w Warszawie prezydent Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej. W środę odbył konsultacje z Trzecią Drogą, Nową Lewicą, a także Konfederacją.

Prezydencki minister Marcina Mastalerek przekazał, że Duda usłyszał wczoraj, że zarówno PiS i PO mają swojego kandydata na premiera. To oznacza, że PiS nie zamierza składać broni i podejmie próbę sformowania rządu.

Zostało to wskazane, że jest upoważnienie dla premiera Morawieckiego, żeby był kandydatem i jest wola tworzenia rządu i usłyszał to samo od przewodniczącego Tuska, że jest kandydatem KO i dziś te same pytania prezydent zada kolejnym trzem komitetom czy mają swojego kandydata na premiera - stwierdził w TVN24.

Mastalerek dodał, że obaj politycy byli przekonujący i obaj wierzyli w siebie. Prezydencki doradca przekazał, że premier Morawiecki przekazał, że ma pomysł na sformowanie rządu.

W bardzo dobrej formie premier Morawiecki wczoraj, przekonany do tego, że jest w stanie przekonać część posłów do poparcia rządu. Oczywiście mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną, pierwszy raz podczas obowiązywania tej Konstytucji mamy sytuację, że ten, kto zwycięża, nie ma teoretycznie koalicjanta, bo inne partie deklarowały innych koalicjantów - wskazał Marcin Mastalerek.

Źródło: wp.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
3
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo