Polscy przewoźnicy karani mandatem? Kierowcy boją się podróżować na Ukrainę. "Niby nie ma zezwoleń, a mandaty są" [WIDEO]
Przed południem w Dorohusku polscy przewoźnicy zorganizowali protest. Jak alarmuje jeden z polityków Ruchu Narodowego Rafał Mekler, strona ukraińska nie spełnia porozumień z Warszawą.
- W ostatnim czasie sytuacja pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą na polu gospodarczym uległa pogorszeniu, głównie przez ukraińskie zboże.
- Teraz polscy przewoźnicy alarmują, że są dyskryminowani przez ukraińskie służby.
- Chodzi o system zezwoleń na przewóz towarów, który został zniesiony jakiś czas temu przez obie strony.
- Zobacz także: Będą nowe stcje tv. Ogłoszenie szefa KRRiT w sprawie miejsc na multipleksie MUX-8 czeka na publikację
W czwartek po godzinie 10 na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku rozpoczął się strajk polskich przewoźników. Jeden z polityków Ruchu Narodowego i Konfederacji Rafał Mekler poinformował o tragicznej sytuacji naszych kierowców na Ukrainie. Według jego zeznań, polscy kierowcy ciężarówek są karani mandatami za brak zezwoleń.
Warto przypomnieć, że Komisja Europejska oraz polski rząd uzgodniły, że transport towarów będzie się odbywał w obu kierunkach bez potrzebnych zezwoleń.
Domagamy się przywrócenia systemu zezwoleń ze stroną ukraińską. Proszę państwa, docierają do nas informacje, że strona ukraińska, przewoźnikom polskim wystawia mandaty za brak zezwoleń. Niby zezwoleń nie ma, a mandaty są - poinformował Rafał Mekler.
Jest z nami tutaj kolega przewoźnik, który ma 5 załadowanych pojazdów i boi się w tym momencie pojechać na Ukrainę, bo nie wie czy nie zostanie zatrzymany i czy nie będzie musiał zapłacić mandatu w wysokości 800 euro na pojazd. Boi się pojechać, bo sytuacja jest nieuregulowana - wyjaśnił polityk Ruchu Narodowego.
Polscy przewoźnicy są karani na Ukrainie mandatami za brak zezwoleń. pic.twitter.com/50myfQ96CZ — Rafał Mekler (@MeklerRafal) May 4, 2023
Rafał Mekler podkreślił również, że Kijów w dowolny sposób interpretuje ustalenia z Polską i Unią Europejską.
Strona ukraińska, widać, interpretuje sobie dowolnie przepisy, podczas gdy strona polska zezwala na praktycznie, dobrowolną działalność, bez żadnych problemów, bez żadnych ograniczeń, wręcz pod parasolem ochronnym - podkreślił.
My się na taką sytuację nie zgadzamy. Dlatego dziś jesteśmy w Chełmie. Dlatego będziemy dzisiaj na przejściu w Dorohusku, będziemy walczyć o polski transport - zaznaczył Mekler.
Czytaj więcej: Protest przeciwko budowie polskiej elektrowni atomowej. "Na miejscu ma pojawić się m. in. jedna z niemieckich telewizji"
Czego domagają się polscy przewoźnicy?
Polityk Konfederacji przekazał również, że kierowcy zablokowali granicę oraz będą przepuszczać jeden pojazd na godzinę.
Jesteśmy na przejściu w Dorohusku, zablokowaliśmy granicę. Będziemy przepuszczać jedno auto na godzinę - poinformował Mekler.
Przedstawiono również kilka punktów postulatów polskich przewoźników, które domagają się, aby zostały spełnione.
Domagamy się przywrócenia systemu zezwoleń dla przewoźników ukraińskich. Przypisania systemu zezwoleń do systemu Sent, tak aby każdy wjeżdżający pojazd ukraiński, białoruski, rosyjski był zobligowany do wpisania numeru zezwolenia do systemu. Domagamy się zakazu wjazdu naczep białoruskich i rosyjskich. Domagamy się zakazu otwierania firm z kapitałem białoruskim i rosyjskim. Chcemy wprowadzenia odpowiedzialności ostatecznej nadawcy za płatność za usługę - przedstawił polityk.
Jesteśmy na przejściu w Dorohusku, zablokowaliśmy granicę. Będziemy przepuszczać jedno auto na godzinę.
Domagamy się przywrócenia systemu zezwoleń dla przewoźników ukraińskich.
Przypisania systemu zezwoleń do systemu Sent, tak aby każdy wjeżdżający pojazd ukraiński, białoruski,… pic.twitter.com/qxGGuhBROO — Rafał Mekler (@MeklerRafal) May 4, 2023
Konfederacja stoi po stronie Polski, po stronie polskich interesów! Dzisiaj jesteśmy w Chełmie i Dorohusku na proteście‼️
Wspieramy przewoźników! 🚚🚚🚚
#StrajkPrzewoźników #OddamyWamPolskę pic.twitter.com/SCX7K9DrMH — Witold Tumanowicz (@WTumanowicz) May 4, 2023
Trwa protest, w którym blokowana jest droga dojazdowa do przejazdu granicznego w Dorohusku. ‼️
Wszystko jest spowodowane faktem, że rząd PiSu i SolPol nie robi nic w celu przeciwdziałania nieuczciwej konkurencji zza wschodniej granicy‼️🚛🚚 #StrajkPrzewoźników #OddamyWamPolskę pic.twitter.com/Ua40TDH0SD — Konfederacja (@KONFEDERACJA_) May 4, 2023
Źródło: tvmn.pl, twitter.com