Policjanci z Tarnowa zatrzymali pijanego Ukraińca. Prowadził on ciężarówkę pijąc piwo z puszki. Imigrantowi grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności
Policjanci z Tarnowa zatrzymali pijanego Ukraińca, który kierował 30-tonowym tirem. Mężczyzna popijał piwo podczas jazdy. Okazało się, że miał ponad 2,5 promila.
- W minioną sobotę, tarnowska policja otrzymała mnóstwo zgłoszeń od zaniepokojonych kierowców z autostrady A4.
- Kierowcy poinformowali, że mężczyzna prowadzący pojazd ciężarowy pije piwo w trakcie jazdy.
- Policjanci zatrzymali kierowcę, który okazał się być obywatelem Ukrainy, a także prowadził ciężarówkę pod wpływem alkoholu.
- Zobacz także: Nitras ma chcieć zostać Ministrem Sportu. Z tym pomysłem nie zgadza się teoretycznie przyszły premier. "Tusk sceptycznie jednak patrzy na tę kandydaturę"
Tarnowska policja poinformowała we wtorek, że w ostatnią sobotę doszło do zatrzymania ukraińskiego kierowcy pojazdu ciężarowego. Wcześniej na komendę spływały informacje o tym, że jeden z kierowców ciężarówki prowadzi pojazd w bardzo niebezpieczny sposób. Jeden z kierowców, który zgłosił sprawę na policję, dodał, że mężczyzna w trakcie jazdy pije piwo z puszki.
W godzinach popołudniowych w minioną sobotę wpłynęło kilka powiadomień, że kierowca zestawu ciężarowego na ukraińskich tablicach rejestracyjnych prawdopodobnie jest w stanie nietrzeźwości, na co wskazuje jego nieprostolinijna jazda. Jeden z kierowców wyprzedzając ciężarówkę podał, że jej kierowca podczas jazdy pije piwo z puszki - czytamy w komunikacie tarnowskiej policji.
Czytaj więcej: Fiasko hiszpańskiej prawicy. Komunistyczny premier wciąż pozostaje u władzy. Dotychczasowa koalicja rządząca doszła do porozumienia
Ukrainiec był pod wyraźnym wpływem alkoholu
Z przekazanych zawiadomień wynikało, że ciężarówka przemieszcza się w kierunku wschodnim autostradą A4 i znajduje się na 485 jej kilometrze. Na miejsce skierowano policyjny patrol.
Policjanci bardzo szybko zauważyli czerwoną ciężarówkę na ukraińskich tablicach rejestracyjnych jadącą w kierunku Dębicy. Pojechali za nią i na wysokości MOP Jawornik nakazali jej kierowcy zjechanie na bezpieczny parking. Kierowca został wylegitymowany oraz poddany badaniu na trzeźwość. Okazało się, że jest to 30-letni obywatel Ukrainy i jedzie z towarem z Niepołomic do Odessy. Badanie trzeźwości wskazało 1,28 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co daje ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - podkreśliła policja.
Ukrainiec został zatrzymany i przekazany policjantom Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, a pojazd zabezpieczono na MOP Jawornik.
Prowadzenie auta w takim stanie skutkuje według polskiego prawa zatrzymaniem prawa jazdy na okres 3 lat, grzywną minimum 5000 złotych oraz karą do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: kresy.pl