Wspieraj wolne media

Policjanci nie zastali Kamińskiego i Wąsika w ich domach. Mają czekać pod Pałacem Prezydenckim

0
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. X/KPRP

Przed południem do Komendy Stołecznej Policji wpłynęły z sądu dokumenty nakazujące policji doprowadzenie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do aresztu. Policja nie zastała ich w domach.

  • Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek poinformował, że byli szefowie CBA zostali zaproszeni przez Andrzeja Dudę do Pałacu na godzinę 11:00.
  • Tymczasem po godz. 9:00 Onet dowiedział się, że do policji wpłynęło już postanowienie sądu nakazujące doprowadzenie skazanych polityków PiS do aresztu.
  • Sam Maciej Wąsik potwierdził serwisowi wPolityce.pl, że dotarł do Pałacu i przyznał, że rano pojawiła się pod jego domem policja.
  • Zobacz także: W wieku 67 lat zmarł ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Walczył o upamiętnienie ludobójstwa na Wołyniu

Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek poinformował, że byli szefowie CBA zostali zaproszeni przez Andrzeja Dudę do Pałacu na godzinę 11:00. 

Odbędzie się wówczas uroczystość powołania ich bliskich współpracowników Błażeja Pobożego oraz Stanisława Żaryna na doradców Prezydenta RP - napisał na portalu X.

Tymczasem po godz. 9:00 Onet dowiedział się, że do policji wpłynęło już postanowienie sądu nakazujące doprowadzenie skazanych polityków PiS do aresztu.

Policja nie zastała Kamińskiego i Wąsika 

Sam Maciej Wąsik potwierdził serwisowi wPolityce.pl, że dotarł do Pałacu i przyznał, że rano pojawiła się pod jego domem policja. Jeśli chodzi o Mariusza Kamińskiego, to według dziennikarzy przyjechał po niego samochód z Kancelarii Prezydenta. 

Pełnomocnik polityka przyznał w rozmowie z portalem, że rano policjanci chcieli zatrzymać Kamińskiego - jego jednak również nie zastali w domu.

Działania funkcjonariuszy śledzi TVN24.

Czytaj także: Zablokowano pieniądze dla ponad 100 podmiotów. Wśród nich Fundacja Lux Veritatis

Funkcjonariusze nie mogą prowadzić działań 

Portal WirtualnaPolska.pl nieoficjalnie ustalił, że pod Pałacem Prezydenckim na polityków PiS mają czekać policjanci. Przekazał to jeden ze współpracowników Dudy, który powiedział, że “jest pełno policji pod każdym wejściem”. 

Chwilę po godz. 12:00 w mediach społecznościowych Pałacu pojawiły się zdjęcia z uroczystości, widać  na nich Kamińskiego i Wąsika.

Z naszych informacji wynika, że nie będzie po uroczystości żadnej wspólnej konferencji czy oświadczenia. Nie wiadomo, jak długo obaj politycy PiS zostaną w Pałacu. Policjanci na terenie prezydenckiego obiektu nie mogą prowadzić żadnych działań - podał serwis.

Sprawa Kamińskiego i Wąsika

W poniedziałek sędzia z Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście wydał nakazy aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Politycy PiS mieliby trafić do więzienia na dwa lata w związku z “aferą gruntową”. W 2015 r. prezydent zastosował wobec byłych szefów CBA prawo łaski, po wyroku nieprawomocnym. 

Andrzej Duda i marszałek Szymon Hołownia poinformowali, że podczas poniedziałkowego spotkania nie doszli do porozumienia w tej sprawie.

Kamiński i Wąsik nie uznają ani werdyktu sądu, ani decyzji o wygaszeniu im mandatów poselskich. Sprawą są również oburzeni ich partyjni koledzy i koleżanki. Nie zamierzają ustąpić.

Źródło: wp.pl, wpolityce.pl, x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo