Niemała sensacja w powiecie inowrocławskim. Koalicja Obywatelska zdradziła ludowców? Do gry wróciło Prawo i Sprawiedliwość
W powiecie inowrocławskim doszło do małego zaskoczenia. Nowym przewodniczącym rady powiatu został bowiem radny z Prawa i Sprawiedliwości Marek Knop. Pierwotnie większość posiadali radni Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i komitetu Nasze Kujawy.
- W powiecie inowrocławskim doszło do małego przetasowania sił w radzie powiatu.
- Do porozumienia doszli radni z Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
- W tej sytuacji największym poszkodowanym zostali politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz lokalnego komitetu Nasze Kujawy.
- Zobacz także: System ETS 2 spowalnia polski rozwój gospodarczy. Duda: "Polska nie jest skazana na biedę spowodowaną zielonym szaleństwem"
W powiecie inowrocławskim doszło do małego zaskoczenia. Nowym przewodniczącym rady powiatu został bowiem radny z Prawa i Sprawiedliwości Marek Knop. Pokonał on w tajnym głosowaniu kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego Andrzeja Sieradzkiego. Natomiast starostą została Wiesława Pawłowska z Koalicji Obywatelskiej. Wiceprzewodniczącymi rady zostali Marek Rosa z KO i Ireneusz Stachowiak z PiS.
Radni mogą się spierać na różne tematy, ale tutaj działają razem dla dobra powiatu - podkreśliła Wiesława Pawłowska z Koalicji Obywatelskiej.
Polityk KO wyjaśniła, że radni z obu partii zachowają swoją tożsamość polityczną. Zaznaczyła również, że dla obu stron najważniejsze jest działanie dla powiatu.
Lokalne media donoszą, że wicestarostą został Henryk Procek z KO, etatowym członkiem zarządu powiatu ma zostać Andrzej Skrobacki z KO, a pozostałymi Maciej Basiński z PiS oraz Wojciech Gerus też z PiS.
Czytaj więcej: Bruksela nie ukrywa już swoich zamiarów. Donald Tusk doczekał się nagrody. Niemieckie media potwierdzają
Ludowcy oburzeni zdradą koalicjanta
W tej sytuacji największym poszkodowanym zostali politycy PSL oraz lokalnego komitetu Nasze Kujawy. Radni w ramach protestu opuścili salę obrad. Ponadto wystosowali oni oficjalne oświadczenie podpisane przez Dobromira Szymańskiego.
Przypomnieli oni w nim, że wcześniej podpisali z KO porozumienie programowe. Ustalone zostały personalne przydziały na stanowiska, jednakże radni z Koalicji Obywatelskiej wyłamali się z tej umowy.
Jako radni klubu Nasze Kujawy – PSL podpisaliśmy porozumienie programowe z klubem Koalicji Obywatelskiej. Ustaliliśmy również, kto personalnie weźmie odpowiedzialność za rozwój powiatu. Niestety, już w pierwszym głosowaniu radni KO poparli na przewodniczącego rady lidera PiS, a następnie w drodze handlu wymiennego uzgodnili wspólny zarząd powiatu. Mamy zatem egzotyczną koalicję stołkową PO-PiS. Jako największy klub radnych zastanawiamy się: co na to oszukani wyborcy Koalicji Obywatelskiej?".
W powiecie inowrocławskim PO dogadała się (ojej co za szok) z PiSem i zawarła tam koalicję. Podobnie wczoraj było w Wejherowie, to samo szykuje się w Raszynie. Jak to szło? Opcja zero PiS? — Dominika Długosz (@domi_dlugosz) May 7, 2024
Źródło: dorzeczy.pl