Pasterka w Watykanie. Papież Franciszek nawiązał do spisu ludności w Betlejem. "Bóg nie używa magicznej różdżki, nie jest komercyjnym bożkiem"
Papież Franciszek celebrował w wigilijny wieczór pasterkę w bazylice Świętego Piotra. Na miejscu zgromadziło się kilka tysięcy wiernych. W homilii w czasie wieczornej mszy w bazylice watykańskiej Papież opowiedział o spisie ludności, który odbywał się w tamtych dniach, gdy narodził się Jezus.
- W wigilijny wieczór w Watykanie odbyła się tradycyjna pasterka w bazylice Świętego Piotra.
- Podczas uroczystej homilii, Papież nawiązał w niej do pogoni władców tego świata za sławą i liczbami.
- Przypomniał również o tym w jakich okolicznościach Bóg Jezus przyszedł na świat.
- Zobacz także: Bruksela przyjęłą pakt migracyjny. Co to oznacza dla Polski i Unii Europejskiej? Bąkiewicz: "To zagrożenie nie tylko spójności naszego narodu, ale także bezpieczeństwa"
W homilii w czasie wieczornej mszy w bazylice watykańskiej Papież opowiedział o spisie ludności, który odbywał się w tamtych dniach, gdy narodził się Jezus. Franciszek podkreślił, że to pokazuje świat władzy, który żąda potęgi, sławy i chwały, a swoje osiągnięcia mierzy się sukcesem i wynikami, z liczbami i cyframi. Zwrócił uwagę na to, że Bóg przyszedł na świat w ludzkiej postaci, gdy cesarz liczył swoich mieszkańców. Jezus pominął władców i narodził się w wśród skromnych pasterzy.
Podczas gdy cesarz liczby mieszkańców świata, Bóg wkracza weń niemal po kryjomu; gdy ci, którzy rozkazują, starają się dołączyć do grona wielkich postaci historycznych, Król historii wybiera drogę małości - - podkreślił Papież.
Król Dawid uległ pokusie wielkich liczb i niezdrowego roszczenia samowystarczalności - przypomniał Franciszek.
Ponadto Papież zwrócił uwagę na to, że Jezus narodził się w Betlejem, czyli w mieście króla Dawida. Nie karze on nikogo za przeprowadzenie spisu ludności, lecz pokornie daje się policzyć.
Nie widzimy zagniewanego bożka, który karci, lecz miłosiernego Boga, który przyjmuje ludzkie ciało, który słaby wkracza w świat, poprzedzony proklamacją: 'na ziemi pokój ludziom'. A nasze serce jest dzisiejszego wieczoru w Betlejem, gdzie Książę pokoju jest nadal odrzucany przez logikę wojny, z hukiem broni, która także dziś nie pozwala mu znaleźć miejsca na świecie - wyjaśnił.
Czytaj więcej: Katolicka stacja EWTN GO trafiła na na naziemny MUX-8. Dostępna transmisja adoracji z Niepokalanowa
Papież o bliskości Boga z człowiekiem
Papież wskazywał również na to, że Bóg nie używa magicznej różdżki i nie spełnia każdych przyziemnych zachcianek człowieka, lecz znajduje się blisko nas, aby odmienić nasze serca.
Bóg nie używa magicznej różdżki, nie jest komercyjnym bożkiem wszystkiego i natychmiast; nie zbawia nas naciśnięciem guzika, lecz staje się bliskim, aby zmienić rzeczywistość od wewnątrz - podkreślił Franciszek.
Zaapelował do wiernych, aby spojrzeli na Boga żywego i prawdziwego, który przenika nasze niesprawiedliwości. Wyjaśnił, że Boże Narodzenie to nie mieszanina ckliwych uczuć i światowych wygód, lecz niezwykła czułość Boga, który jest współczuciem i miłosierdziem.
Źródło: rmf24.pl