Platforma Obywatelska i Trzecia Droga chcą rządu bez Lewicy. Emisariusze ruszyli przekonywać innych posłów. "Chcą ich wykiwać. Ruszyły łowy na posłów"
Jak twierdzą źródła portalu "wpolityce.pl" w opozycji, dzieje się tam naprawdę dużo i kształt ewentualnego rządu nie jest pewny. Choć niektóre media podają już nawet podział tek ministerialnych.
- Wybory parlamentarne zapewniły zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości, lecz większość sejmową posiada obecnie dotychczasowa opozycja.
- Platforma Obywatelska i Trzecia Droga ma rozmawiać w sprawie rządu z Nową Lewicą.
- Jednakże jak podają media była koalicja rządząca PO-PSL nie za bardzo jest zadowolona z potencjalnego partnera.
- Zobacz także: Oficjalna i nieoficjalna wersja zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki
Jak twierdzą źródła portalu "wpolityce.pl" w opozycji, dzieje się tam naprawdę dużo i kształt ewentualnego rządu nie jest pewny. Choć niektóre media podają już nawet podział tek ministerialnych, gdzie m.in. edukacja i mieszkalnictwo miałyby przypaść Lewicy, jej udział w rządzie stoi pod poważnym znakiem zapytania.
Politycy Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi kombinują bowiem jak zbudować większość sejmową i rząd bez 26 posłów Włodzimierza Czarzastego i Adriana Zandberga.
To całkiem możliwe. Tusk ma 157 szabel, Kosiniak i Hołownia mają 65. TO w sumie 222 mandaty. Do większości brakuje zaledwie 9. Pokusa by wykiwać Lewicę była oczywista, podobnie jak to, że jej ulegną - powiedział jeden z informatorów w rozmowie z portalem "wpolityce.pl".
Taki rząd byłby jednoznacznie liberalny gospodarczo i mógłby bez problemów przystąpić do cięć w programach prorodzinnych i społecznych oraz inwestycjach. A to pozostaje ważnym choć ukrywanym celem dla Tuska.
W takim układzie dwóch tylko partii dużo łatwiejsze byłoby konsumowanie władzy, podział stanowisk. Odtworzono by po prostu układ sprzed 2015 roku - podkreśliła inna osoba.
Czytaj więcej: Zatrzymanie poseł Kingi Gajewskiej. Funkcjonariusze zostaną ukarani dyscyplinarnie? Pojawiły się nowe doniesienia
Trzecia Droga będzie przekupywać posłów z innych partii?
Wedle planu łowieniem posłów ma się zająć Trzecia Droga. Celem są przede wszystkim ludzie Lewicy, następnie Prawo i Sprawiedliwość, a nawet Konfederacja, o ile kandydat nie ma na koncie jakichś kompromitujących ekscesów.
Nasi rozmówcy w KO i TD wskazują też na wariant pośredni: ukształtowanie rządu wspólnie z Lewicą, uzyskanie wotum zaufania, a następnie wypchnięcie jej z układu pod byle pretekstem i sprawowanie władzy z pomocą wyłuskanych z innych ugrupowań posłów. Jak pokazały niektóre okresy w poprzedniej kadencji, raz powołany rząd jest bardzo trudny do odwołania.
Źródło: wpolityce.pl