• Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy PKN Orlen zdecydowało w środę o zmianie nazwy spółki.
• Podczas głosowania 21 czerwca zmianę poparło aż 99,969 proc. głosujących akcjonariuszy.
• Zarząd: Proponowana zmiana odzwierciedli obecną, rzeczywistą formę działalności spółki i jej strategiczne kierunki rozwoju.
• Zobacz także: Analitycy: Dalszy ostry zjazd inflacji cen dóbr produkcyjnych. "Od lipca zobaczymy deflację PPI w ujęciu rok do roku"

Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy PKN Orlen zdecydowało w środę o zmianie nazwy spółki. Polski Koncern Naftowy Orlen SA będzie się nazywać po prostu Orlen SA. Podczas głosowania 21 czerwca zmianę poparło aż 99,969 proc. głosujących akcjonariuszy. 

Nowa nazwa nie odwołuje się już do przetwarzania ropy naftowej

Proponowana zmiana odzwierciedli obecną, rzeczywistą formę działalności spółki i jej strategiczne kierunki rozwoju - argumentował zarząd we wniosku o zmianę nazwy.

Członkowie zarządu dodali również, że zmiana pozwoli na zachowanie spójności z przyjętą strategią Orlen 2030 w zakresie budowy koncernu multienergetycznego oraz budową globalnej marki Orlen na rynkach zagranicznych.

Członkowie zarządu Armen Konrad Artwich oraz Jan Szewczak zaznaczyli również, że w latach 2023-26 ok. 66 procent wartości Grupy generowane będzie przez segmenty niezwiązane z przerobem ropy naftowej. Oznacza to, że określenie 'naftowy' nie będzie już adekwatne do rzeczywistej formy działalności spółki.

Czytaj także: Orlen powiększa zasoby ropy w Norwegii. Zasoby złoża Ost Frigg mogą wzrosnąć do 40-90 mln boe

Multienergetyczny koncern

Zmianę nazwy spółki zapowiedział już kilka miesięcy temu prezes Orlenu Daniel Obajtek. Zaznaczył, że spółka po przejęciu Grupy Lotos i PGNiG, a wcześniej Energi jest koncernem mulitenergetycznym.

Analizujemy możliwość zmiany nazwy spółki, bo słowo ‘naftowy’ powinniśmy urealnić. Nie wpłynie to natomiast na brand Orlen, który posiada konkretną, znaczącą wartość marketingową. Mogę zapewnić, że logotyp firmy pozostanie bez zmian - powiedział Obajtek.