• W okazji dnia kobiet, dwie działaczki "Ostatnie Pokolenie" oblały pomarańczową farbą Syrenkę.
• Symbol Warszawy stał się celem ataku z powodów politycznych.
• Jednak z aktywistek wyjaśniła, dlaczego doszło do tego "happeningu".
• Zobacz także: Poseł Polski 2050 prowadził kontrowersyjną agitację w Opolu. Chciał przekupić polityka. Kandydat na radnego obawia się konsekwencji prawnych: "Chcę żeby to było wszystko po prostu przejrzyste"

W okazji dnia kobiet, dwie działaczki pseudoekologicznej organizacji "Ostatnie Pokolenie" oblały pomarańczową farbą jeden z najważniejszych symboli polskiej stolicy. Warszawska Syrenka, która jest płci żeńskiej padła ofiarą - jak na ironię - dwóch innych kobiet. 

Dziś jest dzień kobiet. Nasze ciężko wywalczone prawa są wciąż łamane. A będzie tylko gorzej. Katastrofa klimatyczna to wojny, przemoc i gwałty. Nie możemy do tego dopuścić - powiedziała jedna z aktywistek.

Z OSTATNIEJ CHWILI: Dwie działaczki oblewają farbą Warszawską Syrenkę. "Tak świętuję Dzień Kobiet" pic.twitter.com/KZqKbofxkx — Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) March 8, 2024

Na miejscu byli również fotoreporterzy, którzy najprawdopodobniej już wcześniej byli przygotowani na taki wybryk ekoterrorystów.

Czytaj więcej: Orędzie Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Joe Biden mówił o aborcji i podatkach. Opowiadał również o wojnie na Ukrainie

Aktywistki zakłóciły koncert. Jest reakcja Ordo Iuris

To nie pierwsza taka akcja aktywistek międzynarodowej grupy Ostatnie Pokolenie. Niedawno dwie aktywistki wtargnęły na scenę podczas koncertu w Filharmonii Narodowej, odbywającego się z okazji jubileuszu 80. urodzin i 60-lecia pracy artystycznej Antoniego Wita. Kobiety wtargnęły na scenę wykrzykując: 

To jest alarm. Nasz świat płonie. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może powstrzymać katastrofę klimatyczną. Żądamy radykalnych inwestycji w transport publiczny. Żądamy radykalnych inwestycji w transport publiczny.

Prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski za pośrednictwem Twittera zapowiedział zawiadomienie odpowiednich organów mogących pociągnąć do odpowiedzialności sprawczynie incydentu w Filharmonii Narodowej.