Kanada boryka się bezwizowym ruchem. Meksykańscy złodzieje i kartele narkotykowe wykorzystują okazje. Stany Zjednoczone wzywają Quebeck do rozwiązania sytuacji
Według informacji medialnych organizacje przestępcze coraz bardziej wykorzystują bezwizowy ruch graniczny między Meksykiem i Kanadą. Z tej furtki korzystają również członkowie karteli narkotykowych.
- Od pewnego czasu Kanada boryka się ze wzrastającym poziomem przestępczości w ich kraju.
- Wszystko przez bezwizowy ruch graniczny z Meksykiem, skąd przybywają przestępcy i handlarze narkotykami.
- Stany Zjednoczone dały jasno do zrozumienia, że Quebeck powinien powstrzymać napływ imigrantów.
- Zobacz także: Konfederacja złożyła wniosek do Marszałka Sejmu. Szymon Hołownia zatwierdził go zapraszając Premiera Morawieckiego do Sejmu. "To jest kryzys realny, bardzo poważny, międzynarodowy"
Według informacji medialnych organizacje przestępcze coraz bardziej wykorzystują bezwizowy ruch graniczny między Meksykiem i Kanadą. Dzięki temu do Kanady przybywają nie tylko osoby poszukujące lepszych warunków do życia, ale również pospolici przestępcy. Wobec tego procederu Stany Zjednoczone domagają się od Quebecku przywrócenia wiz dla obywateli Meksyku.
Osoby z meksykańskim paszportem od końca 2016 r. mogą przylecieć do Kanady bez wizy i tę możliwość wykorzystują coraz częściej m.in. złodzieje. Radio-Canada opisywało m.in. grupy złodziei z Chile, Kolumbii, Meksyku i Peru, włamujących się do zamożnych domów, duży problem ma z tym obecnie Quebec.
Kartele narkotykowe wykorzystują ruch bezwizowy
Wśród wykorzystujących bezwizowy ruch między Meksykiem a Kanadą są też przestępcy z meksykańskich karteli narkotykowych, osoby nadużywające kanadyjskich przepisów dotyczących azylu. Meksykańscy imigranci wykorzystują również dzięki temu możliwość przedostania się tzw. okrężną drogą do Stanów Zjednoczonych. Przylatują najpierw do Kanady, by stamtąd uciec do USA.
Problem po swojej stronie granicy zauważyły też USA, które zwracały się do Kanady w tym roku kilkakrotnie o przywrócenie wiz dla Meksykanów, czyli o powrót do rozwiązań z lat 2009-2016, gdy ówczesny rząd Kanady wymagał wiz, by przeciwdziałać wzrostowi liczby wnioskujących o azyl.
Źródło: radiomaryja.pl