Ogromne granty dla lewicowo-liberalnych mediów. Adamus: "Tak się pierze mózgi Polakom za zagraniczne pieniądze"

3
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube/Krytyka Polityczna

Jak podaje portal "wirtualnemedia.pl" przychody Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego z działalności statutowej poszły w górę z 5,22 do 9,23 mln zł, z czego te z grantów - z 4,75 do 8,65 mln zł. Fundusze te pochodzą głównie z zagranicznych fundacji.

Jak podaje portal "wirtualnemedia.pl" przychody Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego z działalności statutowej poszły w górę z 5,22 do 9,23 mln zł, z czego te z grantów - z 4,75 do 8,65 mln zł. W ubiegłym roku organizacja pozyskała przede wszystkim 2,79 mln zł od Komisji Europejskiej (2,68 mln zł w ramach projektu "Come together"), 1,04 mln zł od Open Society Foundations (dwa granty instytucjonalne), 1,24 mln zł od warszawskiego ratusza (1,1 mln zł na projekt "Jasna 10 SIK"), 613,5 tys. zł od Fundacji Stocznia, 438 tys. zł od Fundacji im. Stefana Batorego, a 417,8 tys. zł od Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej.

Koszty świetlicy "Krytyki Politycznej" w Cieszynie zmalały z 58,7 do 10,6 tys. zł, w Warszawie - z 207,6 do 92,2 tys. zł, a na witrynę KP i FRIKOM - z 562,6 do 519,6 tys. zł.

Z kolei działalność gospodarcza przyniosła Stowarzyszeniu w ub.r. 3,66 mln zł, wobec 3,18 mln zł rok wcześniej. Wpływy ze sprzedaży książek i czasopism podskoczyły z 2,59 do 3,32 mln zł, a te z projektów wydawniczych, umów marketingowych i wynajmu sali zmalały z 440,4 do 162,3 tys. zł. Do tego doszło 128,4 tys. zł grantu od European Climate Fundation.

Czytaj więcej: Unijna polityka klimatyczna i nowe podatki. Bruksela chce coraz więcej władzy? Czarnecki: "Decyzje Komisji Europejskiej wprowadzą nas w wieloletnie długi"

Prawicowe media nie mogą liczyć na takie wsparcie

Redaktor Nowego Ładu Damian Adamus zauważył, że prawicowe media nie mogły liczyć na tak wysokie wsparcie od rzekomo prawicowego rządu Prawa i Sprawiedliwości. Podkreślił, że dzięki zachodnim funduszom lewicowo-liberalne media indoktrynują polskie społeczeństwo.

Ponad 4 mln rocznego finansowania z zagranicy, dodatkowo pieniądze od lewicowych samorządów - oto dlaczego lewica ma taką przewagę medialną. Środowiska prawicowe i konserwatywne nigdy nie będą mogły na taką pomoc liczyć. Tak się pierze mózgi Polakom za zagraniczne pieniądze - podkreślił Damian Adamus. 

To ciekawe,że lewica przodująca w "antyprzemocowym" dyskursie, szukająca wszędzie znamion kolonizacji i przemocy (także symbolicznej),sama uczestniczy w procesie kolonizowania-kolonizuje polskie peryferia rozkładowymi ideologiami państw kapitalistycznego rdzenia za tamtejsze - dodał redaktor Nowego Ładu.

Źródło: tvmn.pl, x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
3
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo