Obrońcy życia na każdym kroku spotykają się z aresywnymi aborcjonistami. Mówią o bierności policji
Aborcjoniści nie mogą znieść prawdy, dlatego nieustannie nas atakują. W ostatnich dniach w Oleśnicy i Warszawie było gorąco - poinformowała Fundacja Pro - Prawo do Życia.
- Od wielu miesięcy obrońcy życia organizują w Oleśnicy zgromadzenia, podczas których pokazują skutki aborcji. Modlą się również o nawrócenie aborterów i powstrzymanie przemysłu aborcyjnego w Polsce.
- 29 września obrońcy życia byli prowokowani przez agresywnych mężczyzn, którzy zaatakowali ich banery, a następnie wolontariuszy.
- Z wyzwiskami pro-liferzy spotkali się również 1 października, kiedy w Warszawie organizowany był Marsz Miliona Serc Donalda Tuska.
- Zobacz także: Godek o psychiatrycznej przesłance do aborcji: W Polsce medycyna w magiczny sposób zmienia się 15 października
Szpital Powiatowy w Oleśnicy “zasłynął” z najwyższej w kraju liczby zabójstw prenatalnych, zabójstw dokonywano m.in. poprzez wstrzykiwanie nienarodzonym dzieciom chlorku potasu w serce.
W Oleśnicy dokonano w 2022 roku 75 aborcji
Połowa legalnych aborcji w Polsce w roku 2022 została wykonana w tym szpitalu - 75 aborcji ogółem. 19 z nich dotyczyło dzieci, u których podejrzewano zespół Downa. Wszystkie aborcje wykonano z tzw. przesłanek psychiatrycznych, tzn. kobiety dostały od psychiatry zaświadczenia, że ciąża może zagrażać ich zdrowiu psychicznemu.
Od wielu miesięcy obrońcy życia organizują w Oleśnicy zgromadzenia, podczas których pokazują skutki aborcji. Modlą się również o nawrócenie aborterów i powstrzymanie przemysłu aborcyjnego w Polsce.
29 września obrońcy życia byli prowokowani przez agresywnych mężczyzn, którzy zaatakowali ich banery, a następnie wolontariuszy. Pro-liferzy użyli gazu łzawiącego w obronie własnej i powstrzymali agresorów.
Czytaj także: WHO przeznaczy 11 proc. funduszy na realizację aborcji. Większość środków trafia do Afryki
Bierność policji
Kolejne akcje informacyjne połączone z modlitwą zostały zorganizowane w Warszawie. 30 września w stolicy obrońcy życia również spotkali się z wyzwiskami. Policja okazywała wyrozumiałość agresorom, następnie zasłoniła samochodami zdjęcia ofiar aborcji, twierdząc, że robi to dla bezpieczeństwa obrońców życia.
Z wyzwiskami pro-liferzy spotkali się również 1 października, kiedy w Warszawie organizowany był Marsz Miliona Serc Donalda Tuska. Wielu uczestników wydarzenia próbowało ich zagłuszyć i zastraszyć groźbami. Policja biernie przyglądała się tym działaniom.
Źródło: youtube