Obiekt Olimpijski uszkodzony przez protestujących we Francji
Trwające zamieszki we Francji spowodowały uszkodzenia budowanego centrum wodnego Aubervilliers, które miało być wykorzystane jako obiekt treningowy podczas przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Protestujący wybili szyby w oknach tego obiektu, jako reakcję na tragiczną śmierć 17-letniego chłopca, który został zastrzelony przez policję. Zamieszki i akt wandalizmu nasiliły się w różnych miastach Francji, a prezydent Emmanuel Macron zwołał nadzwyczajne spotkanie w celu rozwiązania sytuacji.
Zamieszki we Francji wybuchły po śmierci 17-letniego chłopca w wyniku interwencji policji. Niepokoje doprowadziły do uszkodzenia centrum wodnego Aubervilliers, które miało być ważnym obiektem treningowym dla sportowców uczestniczących w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w przyszłym roku.
Protestujący powodują zniszczenie
Podczas protestów, uczestnicy zamieszek zaatakowali centrum wodne, niszcząc okna i podpalając zaparkowane w pobliżu autobusy. Firma Solideo, odpowiedzialna za dostarczenie infrastruktury igrzysk, potwierdziła uszkodzenia fasady budynku. Rozruchy objęły wiele miast w całym kraju, w tym Marsylię, Lyon, Pau, Tuluzę i Lille.
A Aubervilliers ils viennent de cramer les travaux pour les jo 2024 😭😭😭😭 macron vas peter son crâne #emeutes pic.twitter.com/0e47Qe2klu — mexicanodizona⭕️ (@mexicanodizona) June 30, 2023
Protestujący wyrazili swój "sprzeciw" poprzez podpalanie samochodów, blokowanie ulic i atakowanie władz. Napisy "zemsta za Nahela" pojawiły się na budynkach i przystankach autobusowych. Prezydent Emmanuel Macron skrócił swoją podróż do Brukseli na szczyt Unii Europejskiej i zwołał nadzwyczajne spotkanie ministrów w celu rozwiązania kryzysu.
Odwołanie koncertu przez protesty
W wyniku zamieszek odwołano również dwa koncerty piosenkarki Mylène Farmer, które miały odbyć się na Stade de France. Obiekt ten ma być areną zawodów lekkoatletycznych i rugby siódemek podczas Igrzysk Olimpijskich.
Immigrant hordes loot shops in Marseille. France has fallen. #FranceRiots #FranceHasFallen #FranceOnFire pic.twitter.com/fFygUuSLaf — Paul Golding (@GoldingBF) July 2, 2023
Francuskie władze wzmocniły siły policyjne, rozmieszczając około 40 000 policjantów i żandarmów w całym kraju. W niektórych gminach wokół Paryża wprowadzono godzinę policyjną i zakaz zgromadzeń publicznych.
Wywiad z matką Nahela
Matka Nahela, Mounia, udzieliła swojego pierwszego wywiadu mediom od tragicznego zdarzenia. W rozmowie z France 5 powiedziała: "Nie winię policji, winię jedną osobę: tę, która odebrała życie mojemu synowi". Przez to wydarzenie, które miało miejsce podczas rutynowej kontroli drogowej, ponownie narosły napięcia związane z problemami z policją i profilowaniem rasowym we Francji.
Źródło: tvmn.pl, insidethegames.biz
