Nowy sondaż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Zaskakujący wynik Konfederacji. Zobacz rozkład mandatów na poszczególne ugrupowania
Prezes Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Kowalski udostępnił wynik sondażu dla Pollster. Różnica między Prawem i Sprawiedliwością i Koalicją Obywatelską jest bardzo mała, co ma swoje przełożenie w liczbie mandatów do Parlamentu Europejskiego.
- W czerwcu odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego.
- Według sondażu Pollster różnica między Prawem i Sprawiedliwością i Koalicją Obywatelską jest bardzo mała.
- Konfederacja, Lewica oraz Trzecia Droga zanotowały zbliżone do siebie poparcie społeczne.
- Zobacz także: Polski siatkarz starł się z kibicem. Stanął w obronie ukraińskiego kolegi z zespołu
Prezes Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Kowalski udostępnił wynik sondażu dla Pollster. Różnica między Prawem i Sprawiedliwością i Koalicją Obywatelską jest bardzo mała, co ma swoje przełożenie w liczbie mandatów do Parlamentu Europejskiego. PiS uzyskał w badaniu 32,7 proc. poparcia co daje 18 mandatów, KO uzyskało z kolei 32,3 proc. poparcia co również daje 18 mandatów do Brukseli.
Miejsce na podium zamyka Trzecia Droga, na którą chce zagłosować 11 proc. ankietowanych co przekłada się na 6 mandatów. Dobry wynik uzyskała Konfederacja, na którą chce zagłosować 9,6 proc. badanych - 5 mandatów, natomiast na Lewicę chce zagłosować 9,2 proc. - również 5 mandatów.
Nowy Sondaż dla Pollster w przełożeniu na mandaty do Parlamentu Europejskiego:
PiS - 32,7% // 18
KO - 32,3% // 18
Trzecia Droga - 11% // 6
Konfederacja - 9,6% // 5
Lewica - 9,2% // 5 — Marcin Kowalski (@M_Kowalski__) April 19, 2024
Konfederacja zainaugurowała kampanię do Parlamentu Europejskiego
W poniedziałek w Gama Concept w Warszawie odbyłą się inauguracja kampanii wyborczej Konfederacji do Parlamentu Europejskiego. Na początku głos zabrał Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, który skrytykował Unię Europejską i Komisję Europejską za jej ataki wobec patriotów i nacjonalistów.
My nie chcemy żeby ktoś nam tłumaczył jaki mamy prezentować rodzaj patriotyzmu czy nacjonalizmu. Po to mamy naszą scenę polityczną, żeby tutaj o takich rzeczach sobie dyskutować, tutaj ustalić granice, tutaj wydyskutować kompromisy - a na forum Europejskie pojechać, po to żeby dyskutować o wyzwaniach polityki światowej, z której tak się składa, że doskonale widzimy, że Unia Europejska nie ma żadnego wspólnego programu, żadnej wspólnej strategii, mimo że zostały miliardy wydane na zbudowanie europejskiej dyplomacji i pozorów posiadania europejskiej obronności - podkreślił Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Natomiast jeden z liderów Konfederacji poseł Sławomir Mentzen w swoim przemówieniu poruszył temat ograniczania wolności przez Brukselę oraz skrytykował politykę klimatyczną w tym między innymi zakazy wjazdów samochodami spalinowymi do niektórych europejskich miast.
Unia Europejska to jest dalsze ograniczanie wolności! Już teraz mamy ograniczanie wolności słowa, nie wszystkie poglądy można swobodnie artykułować w debacie publicznej. A teraz Unia chce nas zmuszać do tego żebyśmy remontowali swoje domy, wymieniali źródło ogrzewania, żebyśmy mieszkali jak oni chcą, a nie tak jak my chcemy. Chcą nam zakazać kupowania samochodów, ograniczyć nasze wyjazdy na wakacje, chcą nawet żebyśmy nie mogli naszymi samochodami wjeżdżać do naszych Polskich miast - podkreślił lider Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.
Jedynka na liście Konfederacji do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski Anna Bryłka w swojej wypowiedzi odniosła się do słów przewodniczącej Komisji Europejskiej między innymi na temat Konfederacji i innych prawicowych ugrupowań w Europie.
Tak pani von der Leyen, ma pani rację, idziemy po panią i cieszymy się na to spotkanie. Proszę się już pakować - skwitowała Wiceprezes Ruchu Narodowego Anna Bryłka.
Źródło: tvmn.pl, x.com