Wspieraj wolne media

Obrońcy normalności odnieśli niemałe zwycięstwo. Norwegia oddala się od postępowego reżimu LGBT. Tamtejsza rada opieki zdrowotnej sprzeciwiła się tranzycji

2
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Unsplash

W zeszłym tygodniu Norweska Rada ds. Badania Opieki Zdrowotnej ogłosiła, że ​​zrewiduje swoje obecne wytyczne dotyczące tak zwanej opieki afirmującej płeć dla nieletnich.

Norweska Rada ds. Badania Opieki Zdrowotnej  przyznała, że rosnąca liczba nastoletnich dziewcząt identyfikujących się jako mężczyźni po okresie dojrzewania nie pozostaje pod właściwą opieką medyczną. Dlatego, aby naprawić swoje błędy zamierza zmienić swoje dotychczasowe wytyczne w sprawie opieki dla nieletnich.

Zgodnie z zaktualizowanymi wytycznymi, stosowanie blokerów dojrzewania, hormonów i operacji związanych ze zmianą płci byłoby ograniczone do kontekstów badawczych i nie odbywałoby się już w warunkach klinicznych. 

Coraz więcej organizacji dostrzega eksperymentalny charakter tzw. tranzycji u dzieci. Istniejące badania pokazują, że większość dzieci z dysforią płciową, po okresie dojrzewania zaczyna czuć się dobrze w swoich ciałach. Te zaś, które po okresie dojrzewania chcą zmienić płeć, mogą być ofiarami tzw. zarażenia społecznego. Badania te jednak odrzucono, ponieważ nie pasują do preferowanej narracji aktywistów.

Czytaj więcej: Skandaliczny produkt w ukraińskim sklepie w centrum Krakowa. Zbrodniarz Stepan Bandera obok prezydenta Wołodymyra Zelenskiego? Znany duchowny oczekuje reakcji polskich włądz

Ciekawe badanie psychologów

Niedawno opublikowano ciekawy artykuł w czasopiśmie akademickim Archives of Sexual Behaviour. Autorzy wskazują, że przy interpretacji nowszych odkryć wspierających tranzycję u dzieci nie wzięto pod uwagę efektu placebo. Powszechnie odnosi się on do reakcji pacjenta na interwencję, która jest nieskuteczna. Ale może również opisywać korzystne efekty psychologiczne i fizyczne związane z poddaniem się leczeniu, w przeciwieństwie do samego leczenia.

Udział w badaniu często wiąże się ze zwróceniem szczególnej uwagi na pacjenta i oczekiwaniem, że jego stan np. dysforia płciowa ulegnie poprawie. Badacze powinni odrzucać mylące wyniki badań. Ich celem jest bowiem obiektywne ustalenie, czy leczenie działa, czy nie. Jest to szczególnie ważne przy ocenie interwencji, które mogą mieć wpływ na płodność młodej osoby, przyszłe funkcjonowanie seksualne i długoterminowe zdrowie.

Źródło: marsz.info, sott.net

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo