Wsparcie dla Ukrainy. Media donoszą nieoficjalnie o sporze między Polską i Francją. Co z kontraktami na zakup amunicji
Ambasadorom Polski i Francji przy Unii Europejskiej nie udało się rozstrzygnąć sporu o wspólne unijne kontrakty na zakup amunicji dla Ukrainy – wynika z nieoficjalnych doniesień mediów.
- Wsparcie finansowe i militarne Ukrainy jest dla państw Unii Europejskiej kluczowym elementem bezpieczeństwa.
- Trwa również wewnętrzna rywalizacja o kontrakty na produkcję i dostawę amunicji.
- Największymi producentami w UE jest m.in. Polska oraz Francja, a także Niemcy.
Według ustaleń Politico, które powołuje się na trzy źródła dyplomatyczne, unijni ambasadorowie próbowali przełamać impas w kwestii realizacji wspólnego planu zakupu amunicji dla Ukrainy. Jego celem jest dostarczenie Kijowowi miliona pocisków artyleryjskich w ciągu najbliższych 12 miesięcy oraz uzupełnienie zapasów krajów członkowskich.
Głównym przedmiotem sporu jest to, na ile kontrakty te powinny być ograniczone do producentów unijnych oraz czy do programu powinny zostać włączone firmy z krajów takich jak Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.
Według trzech dyplomatów, na środowym spotkaniu przedstawicieli UE ambasador Francji w Brukseli oskarżył swojego polskiego odpowiednika o obwinianie Paryża w prasie za utrudnianie drogi do ostatecznego porozumienia. Przedstawiciel Polski miał odrzucić zarzuty, oświadczając, że Francja tylko komplikuje obecne negocjacje.
Czytaj więcej: Zielony Ład. Ekorewolucja w Unii Europejskiej trwa w najlepsze. Parlament Europejski zatwierdził ambitny i niebezpieczny plan
Spór Polski i Francji
Ostatecznie w tej sprawie interweniowała Szwecja, która sprawuje prezydencję w Radzie UE, próbując znaleźć kompromis. Szwedzcy urzędnicy zaproponowali zaktualizowany tekst umowy, aby zadowolić obie strony.
Wypracowany dokument ogranicza przyszłe kontrakty do podmiotów gospodarczych z siedzibą w UE i Norwegii. Zawiera również sugestię, że dyrektywa nie powinna stanowić precedensu.
Niektórzy dyplomaci uznali, że nowy tekst jest zbyt korzystny dla stanowiska Francji. Inni narzekali, że rodzi to dalsze pytania o to, które firmy lub podwykonawcy powinni być zaangażowani w kontrakty - podaje Politico.
W środę późnym wieczorem unijni urzędnicy przyznali, że nie udało im się osiągnąć żadnego porozumienia. Negocjacje prawdopodobnie będą kontynuowane w przyszłym tygodniu. Oznacza to, że ministrowie spraw zagranicznych UE nie mają jeszcze gotowej umowy do omówienia na poniedziałkowym spotkaniu w Luksemburgu.
Wspólny plan zakupu amunicji jest częścią trzyetapowego procesu, który przywódcy UE zatwierdzili w marcu w nadziei na szybkie pozyskanie bardzo potrzebnej Ukrainie amunicji.
Źródło: dorzeczy.pl