Niemcy wykonywali przedmioty z ludzkiej skóry. Badania potwierdzają

0
0
2
Nazistowskie flagi podczas zjazdu w Norymberdze
Nazistowskie flagi podczas zjazdu w Norymberdze / Fot. PAP/DPA

Historyczni rewizjoniści poddawali w wątpliwość fakt posiadania przez SS w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie przedmiotów wykonanych z ludzkiej skóry. Wyniki najnowszych analiz potwierdziły jednak bestialskie skłonności niemieckich żołnierzy.

Abażur z ludzkiej skóry

Abażur jest jednym z najbardziej znanych obiektów znajdujących się w zbiorach Miejsca Pamięci, ale od lat nie jest już prezentowany zwiedzającym.

Odwiedzający muzeum do dziś pytają o ten przedmiot – potwierdził dyrektor fundacji Jens-Christian Wagner.

Niezwykły przedmiot można było zobaczyć podczas pierwszej wystawy stałej, otwartej w 1954 roku. Po 1990 roku przedmiot został usunięty z ekspozycji, m.in. z przyczyn etycznych. Niedługo później zakwestionowano, czy został on wykonany z ludzkiej skóry 

Fakt, że abażury do lamp i inne tak zwane "przedmioty upominkowe" zostały wykonane ze skóry z ludzi w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie, pokazuje, że SS było całkowicie zdehumanizowane– powiedział Wagner.

Nie zostało do tej pory szczegółowo potwierdzone, które jeszcze przedmioty w Buchenwaldzie zostały wykonane ze szczątków ludzkich.

Te niejasności są powodem, dla którego rewizjoniści historyczni twierdzą, szczególnie na portalach społecznościowych, że takie zbrodnie narodowosocjalistyczne nie miały miejsca w obozie koncentracyjnym, w którym w latach 1937–1945 zamordowano około 56 tys. osób – dodał Wagner. 

Benecke podkreślił, że przeprowadzając badania, korzystał m.in. z zagranicznych laboratoriów, które nie znały źródła analizowanych próbek. Fakt, że ustalenia wcześniejszych raportów są obecnie weryfikowane na nowo, ma związek z dostępnością bardziej nowoczesnych metod badawczych. 

Źródło: tysol.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo