Wspieraj wolne media

Niemcy ingerują w wybory w Polsce. Korespondent "Die Welt": Porozmawiajmy o tym trzy dni przed wyborami

2
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Niemiecki rząd próbuje ingerować w polską kampanię wyborczą i chce wpłynąć na wynik niedzielnych wyborów. Kieruje w stronę Polski fałszywe oskarżenia o tzw. aferę wizową czy groźby pod adresem PiS.

  • Niedawno w Onecie pojawił się wywiad z korespondentem niemieckiej gazety “Die Welt”, który został zapytany o to, jak bardzo Niemcy są zainteresowane polskimi wyborami.
  • Odpowiedział, że szef poinformował go, iż powinni o tym porozmawiać “trzy dni przed wyborami”.
  • Jakiś czas temu kanclerz Olaf Scholz powiedział, że “skandal wizowy”, który ma miejsce w Polsce, wymaga wyjaśnienia. Opowiedział się również za większą kontrolą nad nielegalną migracją.
  • Zobacz także: Orlen przyłapał znaną celebrytkę. Gwiazda TVN próbowała zdyskredytować polską firmę. Zobacz co zrobiła modelka

Znane są publiczne wypowiedzi niemieckich polityków na temat sytuacji politycznej w Polsce, stanu demokracji i praworządności. Są to oczywiste próby wywierania wpływu, ingerowania w wybory i wewnętrzne sprawy Polski - stwierdził minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński w wywiadzie dla dziennika “Berliner Zeitung”.

Korespondent “Die Welt”: Porozmawiajmy o tym trzy dni przed wyborami w Polsce

Niedawno w Onecie pojawił się wywiad z korespondentem niemieckiej gazety “Die Welt”. Philipp Fritz został zapytany o to, jak bardzo Niemcy są zainteresowane polskimi wyborami. Ten powiedział, że jego szef poinformował go, iż powinni o tym porozmawiać “trzy dni przed wyborami”.

Rozmawiałem z moim szefem i go pytałem: no słuchaj, co ty myślisz, co ja mam przygotowywać na temat tych wyborów? On powiedział: “porozmawiajmy o tym trzy dni przed wyborami”. Czyli tak, ludzie się interesują, ale nie jest to dominującym tematem spraw zagranicznych - powiedział.

Kiedy dziennikarz prowadzący z nim rozmowę stwierdził, że “PiS robi z Niemców największego wroga Polski”, Fritz odpowiedział, że jest to dla niego “szokujące”.

Ciekawe może dla ciebie jest to, że w Niemczech mało ludzi o tym wie. Nawet w mojej redakcji - stwierdził.

Korespondent niemieckiej gazety podważał również prace posłów do Parlamentu Europejskiego z obozu rządzącego.

Jak rozmawiam z posłami Parlamentu Europejskiego i pytam, jak się zachowują Polscy posłowie, co oni tam w ogóle robią? To to, co słyszę, brzmi raczej jak sabotaż niż polityka - powiedział.

Czytaj także: Niemiecka polityk: PiS podsyca uprzedzenia do krajów pochodzenia imigrantów. Liczę, że PO poprawi swoje notowania

Niemcy próbują wpływać na wybory w Polsce

Od kilku miesięcy politycy z Niemiec próbują zaangażować się w kampanię wyborczą w Polsce. Bruksela z Kijowem porozumiała się w sprawie ukraińskiego zboża ponad naszymi głowami. Przy dużym udziale Berlina. Niemiecki minister rolnictwa atakował m.in. polski rząd za udawaną solidarność z Ukrainą - zwrócił uwagę portal RadioMaryja.pl.

Od początku września polski rząd spotyka się również z oskarżeniami ze strony opozycji o współudział w procederze, w którym migranci mieli otrzymywać polskie wizy w przyspieszonym tempie za pieniądze, bez odpowiednich kontroli. 

Sprawa przyznawania polskich wiz na wjazd do Europy za łapówki wywołała reakcję w Niemczech. Kanclerz Olaf Scholz powiedział, że “skandal wizowy”, który ma miejsce w Polsce, wymaga wyjaśnienia. Opowiedział się również za większą kontrolą nad nielegalną migracją i zapowiedział, że podejmie dodatkowe środki w tym celu. 

Problem dotyczy tylko 268 nieprawidłowo wydanych wiz. Mimo to Parlament Europejski zdecydował się na wniosek Europejskiej Partii Ludowej – której szefem jest Niemiec Manfred Weber – zorganizować w Parlamencie Europejskim  debatę o Polsce 3 października, na niecałe dwa tygodnie przed wyborami - podał portal. 

Źródło: radiomaryja.pl, wpolityce.pl, x

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo