Na Fundusz Kościelny powinno wpływać ponad 300 mln zł rocznie. Ziemia Kościoła pozostaje w rękach państwa
Donald Tusk zapowiedział, że od 2025 roku kościoły wszystkich wyznań mają radzić sobie bez wsparcia z budżetu państwa. Tymczasem wielu wskazuje, że Kościołowi należą się pieniądze zgodnie z obowiązującym prawem.
- Polska jest krajem, w którym brak jasnych regulacji prawnych odnośnie kwestii finansowania Kościołów i innych związków wyznaniowych.
- Portal Radia Maryja przypomniał, że Fundusz Kościelny jest dziedzictwem z okresu komunistycznego. W latach 50-tych XX wieku komuniści przejmowali majątek Kościoła - grunty, budynki, majątek ruchomy.
- Szacuje się, że zagrabiono ok. 150 tys. hektarów. Do dziś w rękach państwa polskiego pozostaje ponad 62 tys. ha ziemi zabranej Kościołowi katolickiemu, która nie została mu zwrócona.
- Zobacz także: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeprowadził kontrolę wyrobów pirotechnicznych. Ponad 40 tys. fajerwerków wycofanych z rynku. Producentom grożą wysokie kary finansowe
Nowy rząd zapowiada likwidację Funduszu Kościelnego, ma być on zastąpiony dobrowolnym podatkiem od wiernych.
Jeżeli uwolnimy Kościół od politycznej władzy, uwolnimy Kościół od publicznych pieniędzy, będzie to z wyłączną korzyścią dla Kościoła - powiedział premier Donald Tusk.
Likwidacja funduszu kościelnego znalazła się na liście obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej.
W Polsce brak jasnych rozwiązań
Polska jest krajem, w którym brak jasnych regulacji prawnych odnośnie kwestii finansowania Kościołów i innych związków wyznaniowych. Istnieje szereg rozproszonych rozwiązań prawnych a także zaszłości historycznych, czego przykładem jest np. Fundusz Kościelny, czy podatki płacone przez duchownych od ilości mieszkańców parafii.
Portal Radia Maryja przypomniał, że Fundusz Kościelny jest dziedzictwem z okresu komunistycznego. W latach 50-tych XX wieku komuniści przejmowali majątek Kościoła - grunty, budynki, majątek ruchomy.
Szacuje się, że zagrabiono ok. 150 tys. hektarów. Do dziś w rękach państwa polskiego pozostaje ponad 62 tys. ha ziemi zabranej Kościołowi katolickiemu, która nie została mu zwrócona.
Kościół powinien otrzymywać ponad 300 mln zł rocznie
W związku z tym na Fundusz Kościelny powinno wpływać 334 mln zł rocznie. Nie chodzi tu o darowiznę, ale o to, co Kościołowi się należy zgodnie z prawem.
Fundusz Kościelny miał być rekompensatą za utratę majątku - stwierdził cytowany przez portal Łukasz Bernaciński, prawnik z Ordo Iuris.
Zaznaczył, że na połowę 2022 roku szacowana wartość ziem, która nie została zwrócona Kościołowi katolickiemu, wynosi ok 3 mld 700 mln zł.
Czytaj także: Prezydent Duda: Nagle znalazły się 3 mld zł na leczenie dzieci
Na co przeznaczany jest Fundusz Kościelny?
Ks. prof. Dariusz Walencik z Uniwersytetu Opolskiego powiedział, że Kościół Katolicki w Polsce utrzymuje się w 80 proc. z ofiar wiernych, a w 20 proc. z dotacji pochodzących ze środków publicznych, a te nie są przeznaczane na bieżącą działalność Kościoła w tym pracę duszpasterską.
Pieniądze z Funduszu Kościelnego przeznaczane są m.in. na remonty obiektów sakralnych i kościelnych. Te środki pomagają również instytucji kościelnej w prowadzeniu działalności charytatywnej.
Z Funduszu Kościelnego dofinansowywane są w 90 proc. składki na ubezpieczenia duchownych, którzy nie posiadają umów o pracę oraz renty i emerytury księży i zakonnic.
Będzie to obarczone najprawdopodobniej wadą niekonstytucyjności ze względu na to, że państwo porzuci swoje zobowiązania i przestanie je spłacać. Księża wtedy musieliby sobie radzić ze swoich środków albo musiałyby być stworzone mechanizmy w diecezjach - wyjaśnił Bernaciński.
Źródło: stacja7.pl, radiomaryja.pl