Na Białorusi padły skandaliczne słowa. Tołwiński stwierdził, że "Polska nie jest państwem suwerennym"
Były wiceminister skarbu państwa Krzysztof Tołwiński udał się do białoruskiego Grodna. Mówił tam, że Polska nie jest państwem suwerennym i prowadzi "prowokacyjną" politykę wobec Rosji i Białorusi.
- Tołwiński mówił o "nieodpowiedzialnych, antypolskich i reżimowych" władzach, które "są zależne od innych ośrodków".
- Stwierdził też, że Grupa Wagnera na Ukrainie walczyła w "w słusznej sprawie".
- Krzysztof Tołwiński w 2007 r. pełnił funkcję wiceministra skarbu państwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Wielokrotnie zmieniał polityczne barwy.
- Zobacz także: Wyższe grzywny i więzienie dla podpalaczy, nawet w wyniku zaniedbania. Grecja zaostrza przepisy
Krzysztof Tołwiński to szef prorosyjskiej i probiałoruskiej partii Front, którą założył w marcu tego roku. Białoruskie media związane z Aleksandrem Łukaszenką przedstawiły go jako przedstawiciela “delegacji z województwa podlaskiego”. Jego wizytę opisał m.in. portal lokalnej gazety “Grodzieńska Prawda”.
"Agresywna polityka Polski"
Tołwiński na Białorusi spotkał się z wicegubernatorem obwodu grodzieńskiego. Podczas konferencji prasowej zarzucił Polsce “agresywną politykę”.
W dalszym ciągu jesteście jako naród, jako państwo, otwarci do normalnej współpracy, jeżeli oczywiście Polacy zrozumieją swoje błędy - powiedział.
Dalej mówił o “nieodpowiedzialnych, antypolskich i reżimowych” władzach, które “są zależne od innych ośrodków”. Dodał, że na “prowokacyjną" polityką wobec Rosji i Białorusi rzekomo nie zgadza się 30 proc. społeczeństwa.
Reżimowe władze, które nas monitują, wiedzą dobrze, że coraz więcej Polaków zmienia swój stosunek, na ten korzystny, że Polska nie powinna uczestniczyć w żadnym konflikcie z Federacją Rosyjską i Republiką Białoruską - powiedział Tołwiński.
Tołwiński o Grupie Wagnera
Polityk odniósł się również do Grupy Wagnera. Za prowokację nie uznał umieszczenia najemników blisko granicy z Polską, a reakcję Warszawy, która przemieściła swoje siły zbrojne. Dodał, że na Ukrainie walczyli “w słusznej sprawie”.
Tołwiński stwierdził również, że “państwo polskie nie jest dziś suwerenne”. Jego zdaniem, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, możemy spodziewać się prawdziwej tragedii.
Media zwróciły uwagę, że podczas gdy Tołwiński przebywał na Białorusi, we wtorek 1 sierpnia wojska Łukaszenki naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Czytaj także: Białoruskie śmigłowce nad Białowieżą. Siarkowska krytykuje polskie wojsko
Kim jest Krzysztof Tołwiński?
Krzysztof Tołwiński w 2007 r. pełnił funkcję wiceministra skarbu państwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. W tym samym roku bez powodzenia kandydował do parlamentu z listy PiS.
Wielokrotnie zmieniał polityczne barwy. Był związany m.in. z PSL, PiS, Kukiz'15 i Konfederacją, której szeregi opuścił w 2021 roku. Marcu tego roku zarejestrował swoją partię polityczną Front, której główne założenia to m.in. “wyzwolenie się spod protektoratu politycznego Stanów Zjednoczonych”, “deamerykanizacja Europy” czy “deukrainizacja Polski”.
Źródło: interia.pl, wprost.pl