• Transformacja energetyczna prowadzona przez polskie władze ma swoje główne korzenie w strategii Unii Europejskiej.
• Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa wyjaśniła jak rząd zamierza prowadzić politykę energetyczną.
• Dała również do zrozumienia jaki udział miał w polityce energetycznej sam rynek.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała w rozmowie z Rzeczpospolitą, że polityka energetyczna oparta na odnawialnych źródłach energii jest wolą nie tylko rządu, ale rzekomo również i rynku. 

Musimy pamiętać, że Polityka energetyczna Polski do 2040 r. jest efektem dialogu z rynkiem - podkreśliła minister klimatu i środowiska.

Minister klimatu i środowiska została zapytana o to, na jakim etapie jest aktualizacja projektu strategii.

 Uzupełnienie załącznika prognostycznego do Polityki energetycznej Polski do 2040 roku jest już po Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów i wierzymy, że stanie na najbliższym posiedzeniu rządu - powiedziała Anna Moskwa.

Czytaj więcej: Warzecha o systemie ETS 2: Konsekwencje społeczne tych rozwiązań będą druzgocące

Połowa energii będzie pochodzić z OZE

Szefowa resortu klimatu poinformowała, że do 2030 r. blisko 47 proc. energii elektrycznej będzie pochodzić z OZE. 

Zakładamy, że do tego czasu pojawi się pierwszy mały reaktor jądrowy. Nadal jednak w blisko 35 proc. to węgiel będzie zabezpieczał nasze potrzeby energetyczne i gwarantował pewność dostaw. Do 2035 r. pojawią się już pierwsze duże reaktory – podkreśliła.

W aktualizacji #PEP2040 podkreślamy 4.
filar naszej transformacji – suwerenność energetyczną, rozumianą jako wykorzystanie zdywersyfikowanych źródeł i własnych surowców, poprzez rozwój #OZE, #atom i sieci energetycznych oraz wykorzystanie istniejących zasobów węglowych.

Aby… pic.twitter.com/YEYZcuJVAo — Anna Moskwa (@moskwa_anna) April 3, 2023