Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok. Chodzi o wybory kopertowe. Morawiecki: "Cała sprawa ma charakter polityczny"
Naczelny Sąd Administracyjny utrzymał w mocy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zdaniem sądu były Premier Mateusz Morawiecki, zlecając Poczcie Polskiej organizację wyborów kopertowych naruszył prawo. Do tego wyroku odniósł się sam zainteresowany.
- Naczelny Sąd Administracyjny utrzymał w mocy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
- Były Premier Mateusz Morawiecki, zlecając Poczcie Polskiej organizację wyborów kopertowych naruszył prawo
- Do tego wyroku odniósł się poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Zobacz także: Rozwój Polski niezgodny z interesem Lewicy? Posłanka Matysiak zawieszona
Naczelny Sąd Administracyjny utrzymał w mocy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zdaniem sądu były Premier Mateusz Morawiecki, zlecając Poczcie Polskiej organizację wyborów kopertowych naruszył prawo.
Adam Bodnar jeszcze jako Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił tę sprawę do sądu. Obecny Minister Sprawiedliwości uznał, że ówczesne działania Morawieckiego były nie tylko sprzeczne z prawem, ale również negatywnie wpłynęły na prawa obywatelskie.
Decyzja WSA była nieprawomocna – przysługiwała od niej skarga kasacyjna do NSA. Ponieważ w piątek NSA je oddalił, wyrok się uprawomocnił.
Jest odpowiedź Morawieckiego na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego
Były Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do decyzji sądu w obszernym wpisie opublikowanym na Facebooku. Jego zdaniem rząd musiał podjąć działania w czasie epidemii koronawirusa.
Dzisiejszy wyrok NSA jest w całkowitym oderwaniu od tamtych czasów i zagrożenia które wówczas panowało. Jest też jasne, że gdyby nasz rząd nie podjął wówczas działań to dziś też by zapadł wyrok – tym razem obejmujący skargę na bezczynność i narażenie zdrowie obywateli - stwierdził Mateusz Morawiecki.
Jego zdaniem piątkowa decyzja NSA stoi w sprzeczności z logiką.
Decyzje wydano mając podstawę prawną w ustawie covidowej, pozwalającej na polecenia działań dla podmiotów, w związku z pandemią - wyjaśnił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Morawiecki zwraca także uwagę na zaangażowanie Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara.
Cała sprawa ma charakter polityczny, skargę do WSA składał ówczesny RPO, a dzisiejszy Prokurator Generalny, który sam wskazuje, że traktuje sprawę honorowo, co komunikuje wszem i wobec tuż przed wydaniem wyroku przez NSA - zauważył były Premier.
Przywołuje między innymi decyzję Trybunału Konstytucyjnego, który rozstrzygnął na jego korzyść, a także dwie opinie prawne sporządzone przez profesorów Bogumiła Szmulika i Marka Szydło.
Źródło: dorzeczy.pl