Wspieraj wolne media

Mężczyzna został Kobietą Roku. Jeden z internautów nie ma litości: "Przebierańcom spod litery T nieźle idzie walka z kobietami"

6
1
0
Transpłciowa "kobieta" Leigh Finke
Transpłciowa "kobieta" Leigh Finke / Fot. Youtube

Dziennik "USA Today" dokonał wyboru Kobiety Roku. Jednakże tegoroczna nominacja może zaskakiwać, a przede wszystkim uderza w same kobiety. Feministki będą miały kłopot z usprawiedliwieniem tego wyboru, ale czego nie robi się w imię poprawności politycznej.

  • Dziennik "USA Today" dokonał wyboru Kobiety Roku. Jednakże tegoroczna nominacja może zaskakiwać.
  • Jak można się domyślić tegoroczny wybór wprawił w zdumienie opinię publiczną.
  • Nawet feministki mogą mieć problem, aby z czystym sumieniem poprzeć tę kandydaturę.

Przedstawiciel stanowy do Izby Reprezentantów w Minnesocie Leigh Finke został uhonorowany obok byłej Pierwszej Damy Michelle Obamy, aktorki Goldie Hawn i astronautki NASA płk Nicole Mann jako wybrana grupa lokalnych i narodowych bohaterów, które każdego dnia wywierają pozytywny wpływ na swoje społeczności.

Finke przeszła transformację w 2017 roku i jest drugą kobietą transpłciową, która znalazła się na liście, po zeszłorocznym wyborze zastępcy sekretarza zdrowia prezydenta Bidena, Rachel Levine.

Transpłciowa "kobieta" przyznała w środę, że przeczytała i usłyszała wielu negatywnych komentarzy, gdzie ludzie skrytykowali wybór redakcji "USA Today" na Kobietę Roku. Mimo to Finke powiedziała, że otrzymała również niesamowite wsparcie, miłość i efektę do wykonania pracy w stanie Minnesota

Opublikowała na Twitterze wideo z pewnego wydarzenia w Izbie Reprezentantów, gdzie Jamie Long, pogratulował jej wygranej, nazywając Finke skarbem stanu Minnesota, który zasługuje na każde uznanie.

Czytaj więcej: Parlament Ugandy przegłosował ustawę. Dożywocie i kara śmierci dla homoseksualistów

Pierwszy trans w Izbie Reprezentantów ze stanu Minnesota

W listopadzie ubiegłego roku Leigh Finke została wybrana jako pierwsza trans-kobieta do Izby Reprezentantów w stanie Minnesota. W pewnym wywiadzie wprost przyznała, że chciała dostać się do lokalnego parlamentu, aby szczycić się później tym tytułem pierwszej trans osoby.

Chcę robić wiele rzeczy w wielu kwestiach, ale ostatecznie powodem, dla którego tu jestem, jest to, że nikt, kto jest trans, nigdy wcześniej tu nie był - przyznała Leigh Finke.

Osoby transpłciowe po prostu żyją swoim życiem, wygrywają wybory i robią to samo, co wszyscy inni - dodała.

Jej zdaniem, jeszcze przez pewien czas obecność osób trans w polityce może być trudne do odbioru, jednakże nie zamierza się wycofać. Zapewniła, że w przyszłości w parlamencie na poziomie krajowym i stanowym będzie wiele takich osób jak ona.

Myślę, że przez jakiś czas będzie to naprawdę bardzo trudne, bardzo trudne. Będzie sprzeciw wobec tego, ale myślę, że zwyciężymy, zobaczymy przyszłość, w której osoby transpłciowe będą żyć w pełni i miejmy nadzieję bez strachu - zapewniła.

 

Źródło: nypost.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
6
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo