Mentzen ostro o aferze z Pegasusem! Internauci nie mogą wyjść z zachwytu. "Ta afera jest polskim Watergate"
Poseł Konfederacji Sławomir Mentzen wystąpił po raz pierwszy na posiedzeniu Sejmu. Jego przemówienie dotyczyło afery związanej z Pegasusem. Już od początku, Mentzen wskazywał, że ta afera jest jedną z największych w dziejach Polski.
- Poseł Konfederacji Sławomir Mentzen podczas swojego wystąpienia w Sejmie poruszył temat afery z Pegasusem.
- W bardzo ostrym tonie, skrytykował rząd Prawa i Sprawiedliwości za szpiegowanie przeciwników politycznych.
- Wystąpienie Mentzena spotkało się z niespodziewanym poparciem sympatyków dotychczasowej opozycji.
- Zobacz także: Sejm wybrał nowego Rzecznika Praw Dziecka. Została nim osoba popierająca LGBT. Kim jest Monika Horna-Cieślak?
Poseł Konfederacji Sławomir Mentzen wystąpił po raz pierwszy na posiedzeniu Sejmu. Jego przemówienie dotyczyło afery związanej z Pegasusem. Już od początku, Mentzen wskazywał, że ta afera jest jedną z największych w dziejach Polski po 1989 r. Podkreślił, że o takich metodach marzyły totalitarne reżimy.
Każdy w czasie rządu PiS miał urządzenie zdolne do inwigilacji. Takich mechanizmów nie miały totalitarne reżimy - zauwazył poseł Konfederacji Sławomir Mentzen.
Służby wzięły się za inwigilowanie opozycji. Co trzeba mieć w głowie, że najgroźniejszym przestępcą jest Krzysztof Brejza, Michał Kołodziejczak czy Roman Giertych? - pytał Sławomir Mentzen.
Sławomir Mentzen zarzucił poprzedniej większości stosowanie "esbeckich metod".
Twórcy Pegasusa odebrali wam to oprogramowanie za rzeczy, które robiliście. Wykorzystywaliście je niezgodnie z przeznaczeniem - zaznaczył prezes Nowej Nadziei.
Ta afera jest polskim Watergate. Podsłuchując opozycję te nagrania trafiły za granicę. Tylko wtedy Nixon musiał złożyć rezygnację (...). Pegasus to nie jest konsola do gier, to hańba PiS - porównywał Mentzen.
Wskazał również, że rząd Prawa i Sprawiedliwości mógł nawet podsłuchiwać ludzi spowiadający się w konfesjonałach, gdyż przeważnie tam również mają pochowane telefony.
Mogliście nawet podsłuchiwać ludzi w konfesjonale - dodał polityk.
Nie ma co sprzątać, @SlawomirMentzen pozamiatał! Znakomity debiut posła! 7 minut dobitnej prawdy o rządach PiS i nielegalnym podsłuchiwaniu i inwigilowaniu Polaków Pegasusem.
Politycy, którzy za to odpowiadają nie powinni tutaj z nami siedzieć w Sejmie, tylko powinni siedzieć w… pic.twitter.com/RrpnarCC25 — Konfederacja (@KONFEDERACJA_) November 28, 2023
Wyjaśnił również, że komisja śledcza w tej sprawie powinna powstać, aby ukarać wszystkie odpowiedzialne za podsłuchiwanie osoby.
Trzeba przykładnie ukarać tych ludzi, na długie lata powinni pójść siedzieć. Bo jak to się nie stanie to Polska nie pozbędzie się tego kartonowego wizerunku - zakończył Sławomir Mentzen.
Niektórzy internauci, szczególnie wspierających nową większość sejmową, byli zaskoczeni wypowiedzią Mentzena. Nie ukrywali swojego zachwytu pomimo nie sympatyzowania z Konfederacją.
Mentzen orze Wójcikiem i spółką — 𝚛𝚞𝚗𝚗𝚒𝚗𝚐🇵🇱 (@DolinaRoztoki) November 28, 2023
Ten uczuć, kiedy zgadzasz się z Panem @SlawomirMentzen...
🤭#Komisja #Sejm #Mentzen pic.twitter.com/Wbgf5FezTD — 𝑴𝒂𝒓𝒓𝒌𝒆𝒇𝒌𝒂 (@MagdaMarrkefka) November 28, 2023
Mentzen mnie zaskakuje. Pozytywnie.
(Pegasus) pic.twitter.com/ov55pulpYD — 🐦 @Darek Gor___67 (@67Gor) November 28, 2023
Mentzen najlepiej podsumował konieczność powstania komisji śledzącej ds Pegasusa 😳😳😳
Piekło zamarzło. — LukaszCrazy2 (@Crazy2Lukasz) November 28, 2023
Nowa większość w Sejmie chce powołać komisje śledcze
Sejm ma we wtorek zająć się projektami uchwał w sprawie powołania trzech komisji śledczych. Koalicja Obywatelska zaproponowała, by zbadały one tzw. aferę wizową, a także sprawy wyborów korespondencyjnych w 2020 roku oraz rzekomej inwigilacji za pośrednictwem oprogramowania Pegasus.
Składy osobowe komisji śledczych mają być przedstawione na kolejnym posiedzeniu Sejmu. W każdej z nich ma zasiadać 11 posłów.
Michał Dworczyk w RMF FM przyznał, że być może sam zagłosuje za komisją śledczą w sprawie tzw. wyborów kopertowych.
Bo mam dosyć kłamstw i manipulacji, których przez ostatnie dwa lata muszę wysłuchiwać - powiedział Michał Dworczyk.
Jednocześnie dodał, że nie zamierza zasiadać w żadnej z komisji śledczych, których powołania chce Koalicja Obywatelska.
Źródło: tvmn.pl, twitter.com/x.com, interia.pl