• Do niedającego mieszkańcom spokoju zdarzenia miało dojść we wtorek, 2 lipca w godzinach popołudniowych.
• Jak podał portal Dzień dobry Toruń, ludzie z Torunia i okolicznych miejscowości zwracali uwagę na to, że słyszeli bardzo duży hałas.
• W środę funkcjonariusze policji postanowili zweryfikować przekazane im informacje i pojawili się w podtoruńskim Łążynie.

Do niedającego mieszkańcom spokoju zdarzenia miało dojść we wtorek, 2 lipca w godzinach popołudniowych. Jak podał portal Dzień dobry Toruń, ludzie z Torunia i okolicznych miejscowości zwracali uwagę na to, że słyszeli bardzo duży hałas.

Niektórzy podejrzewali, że mogły to być działania prowadzone na poligonie, inni sugerowali z kolei, że mogło to być związane z odlotem samolotu, o którym informował urząd Wojewódzki w Bydgoszczy - czytamy.

Mieszkańcy zaniepokojeni

Do redakcji portalu zaczęły się jednak zgłaszać osoby, które informowały o obcych rakietach w miejscowości Łążyn. 

Portal postanowił zwrócić się w tej sprawie do Wojewódzkiej Straży Pożarnej, ale ta nie potwierdziła, aby prowadziła tego typu działania.

Czytaj także: Zamieszanie wokół wydatków na obronność. Jest komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej

Policja zweryfikowała informacje

Na temat zdarzenia głos zabrała toruńska policja, która przekazała portalowi, że takie sygnały również do niej docierały. W środę funkcjonariusze postanowili zweryfikować przekazane im informacje i pojawili się w podtoruńskim Łążynie. 

Ta informacja została szybko zweryfikowana i niepotwierdzona - przekazał portalowi sierżant sztabowy Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Z kolei Komenda Wojewódzka Policji odesłała serwis do mundurowych z Torunia.