Masowe zwolnienia w całej Polsce. Tym razem Olsztyn. Rząd nie reaguje
Tylko w pierwszym kwartale tego roku w Polsce dokonano 24-ech masowych zwolnień pracowników. Kolejnym zakładem, który zostanie zlikwidowany, jest zatrudniająca 430 osób fabryka opon w Olsztynie.
- Michelin Polska S.A. likwiduje zakład opon ciężarowych w Olsztynie, gdzie pracuje 430 osób.
- Ten segment największego zakładu produkcyjnego w regionie zostanie przeniesiony do Rumunii.
- Powodem mają być wysokie koszty produkcji. Zakład opon ciężarowych ma przestać działać do końca roku.
- Zobacz także: Kolejna manifestacja rolników w Warszawie. Premier Donald Tusk głuchy na apele polskich gospodarzy
Pracownicy otrzymali propozycję przeniesienia
Zakład opon ciężarowych ma przestać działać do końca roku. Fabryka nie zostanie jednak całkowicie zamknięta.
Jak udało nam się dowiedzieć na miejscu, w Olsztynie, wszyscy pracownicy dotychczas zatrudnieni w zamykanym zakładzie mają zostać w mieście i otrzymać propozycję pracy w pozostałych zakładach koncernu. Te informacje potwierdza rzecznik prasowy Michelin Polska Piotr Staszałek.
Michelin Polska z końcem tego roku wygasi produkcję opon do samochodów ciężarowych w fabryce w Olsztynie, ale nie zwolni pracujących w tym zakładzie ludzi - powiedział Staszałek w rozmowie z PAP.
W Olsztynie pozostanie bowiem kilka innych wydziałów francuskiego giganta, w których propozycję pracy otrzymają pracownicy likwidowanej fabryki. Należą do nich Zakład Opon Osobowych i Dostawczych, Zakład Opon Rolniczych, Zakład Półproduktów, Zakład Form, Zakład Kordów oraz Grupa Serwisów.
Masowe zwolnienia w całym kraju
Nie wszystkie likwidowane w Polsce zakłady pracy mają jednak możliwość zaproponowania innej pracy swoim pracownikom. Tylko do końca marca aż 24 zakłady działające na terenie Polski dokonywały masowych zwolnień. Do największej ilości zwolnień doszło w tym roku w Warszawie. ING zwolniło 1500 osób, BNP Paribas 900 z kolei Nokia pozbawiła pracy w stolicy aż 800 zatrudnionych. W Płocku również 800 osób zostało pozbawionych zatrudnienia przez Levi Strauss a Scania zwolniła w tym roku 700 pracowników z zakładów w Słupsku. 600 osób zostało natomiast zwolnionych w Kłodzku z koncernu ABB.
Czy rząd w jakiś sposób zamierza się odnieść do kolejnych takich decyzji w różnych branżach przemysłu w Polsce? Czy dalej będzie głównie "rozliczał PiS"? https://t.co/XbhvT1QdeB — Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) April 16, 2024
Źródło: money.pl