Marsz dla Życia i Rodziny 2024. Wielkie manifestacje rodzinne w Krakowie i Warszawie. Zobacz fotorelację z tego wydarzenia [+FOTORELACJA]

0
0
0
Marsz dla Życia i Rodziny 2024
Zobacz galerię
(21 zdjęcia)
Marsz dla Życia i Rodziny 2024 / Fot. PAP/Paweł Supernak

Marsz dla Życia i Rodziny 2024 w minioną niedzielę miał swój mocny ogólnopolski finał w Warszawie oraz w kilkunastu innych miejscowościach. W stolicy i innych miastach zgromadziło się setki uczestników w tym rodziny z dziećmi. Uczestnicy nawoływali do polityków i rodaków o obronę życia nienarodzonego. Zobacz fotorelację z marszu dla życia.

  • Marsz dla Życia i Rodziny 2024 w minioną niedzielę miał swój mocny ogólnopolski finał w Warszawie oraz w kilkunastu innych miejscowościach.
  • Wydarzenie to zgromadziło tysiące uczestników w tym rodziny z dziećmi.
  • W stolicy uczestnicy wyrazili między innymi sprzeciw wobec decyzji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w sprawie zdjęcia krzyży.
  • Zobacz także: Rząd dopłaci z podatków do elektryków. Zastanawia się nad jedną kwestią

Marsz dla Życia i Rodziny 2024 rozpoczął się już w połowie kwietnia od centralnego wydarzenia w Warszawie. Następnie 14 kwietnia odbył się drugi marsz w stolicy, a także w Szczecinie. Natomiast w maju takie wydarzenia odbyły się w Gołubie - 5 maja, w Wałbrzychu - 11 maja, w Chełmie - 12 maja, w Grudziądzu, Nowym Korczynie i Toruniu - 19 maja. Natomiast 26 maja Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w kilkunastu miejscowościach w ciągu jednego dnia - w Bydgoszczy, Częstochowie, Koszalinie, Lublinie, Łodzi, Płocku, Poznaniu, Radomsku, Rzeszowie, Sierpcu, Słupsku, Świdnicy i Tczewie. Organizatorami regionalnych i ogólnopolskich przemarszy jest Centrum Życia i Rodziny oraz inne fundacje prorodzinne.

Marsz dla Życia i Rodziny 2024 w Krakowie

Zgodnie z wieloletnią tradycją, tuż przed południem zgromadzili się na Placu Matejki, by wyruszyć stąd w wyjątkowym rodzinnym korowodzie, bo organizowanym już w Krakowie po raz dziesiąty – w Marszu dla Życia i Rodziny. Marsz przeszedł pod Bramą i ulicą Floriańską, przez Rynek Główny, ulicę Grodzką, tuż obok Wawelu, by dotrzeć na finał, na Placu Wolnica.

Przyszliśmy dzisiaj zamanifestować nasze przywiązanie do życia, do rodziny, do normalnego małżeństwa. Przyszliśmy po to, by pokazać, że nie dajemy się zastraszyć presjom ideologicznym, które chciałyby zamknąć usta tym, którzy chcą normalności. Nie boimy się. Nasza postawa jest postawą pro-life, postawą dla życia, dla rodziny, dla małżeństwa rozumianego jako związek kobiety i mężczyzny. Nie boimy się, nie dajemy się i dziś radośnie świętujmy i świadczmy za życiem i za rodziną - zaapelował wiceprezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi Sławomir Skiba.

Ten marsz jest po to, by zamanifestować nasz sprzeciw wobec antypolskiej, antykatolickiej władzy, która jako przedstawiciel światowej antychrześcijańskiej Rewolucji, aktualnie weszła do Polski, a my nigdy nie zgodzimy się z tym, żeby Polska była jak społeczeństwa zachodnie. Bo Polska jest polska, katolicka, moralna. Nie zabija się u nas dzieci, homoseksualiści nie mają takich praw jak normalne rodziny. W szkołach dzieci uczą się geografii i historii, a nie masturbacji. Po to maszerujemy, aby było tak dalej - wyjaśnił redaktor naczelny portalu "pch24.pl" Krystian Kratiuk.

Czytaj więcej: Marsz dla Życia i Rodziny 2024. Obrońcy życia walczą o dobro Polski!

Marsz dla Życia i Rodziny 2024 w Warszawie

Pod hasłem "Zjednoczeni dla życia, rodziny, Ojczyzny" z Placu Trzech Krzyży w Warszawie wyruszył w niedzielę Marsz dla Życia i Rodzin. Wymarsz poprzedziła msza św. w kościele św. Aleksandra. W czasie mszy chrzest św. przyjęło kilkoro dzieci.

Chcemy w ten sposób pokazać solidarność z nienarodzonymi, z tymi, którzy jeszcze nie mogą wydać z siebie głosu, ponieważ w Sejmie są teraz procedowane cztery projekty mające na celu rozszerzenie tzw. prawa do aborcji, czyli de facto do zabijania dzieci w łonach matek - powiedział w rozmowie z KAI Paweł Kwaśniak z Centrum Życia i Rodziny.

W okolicy Sejmu uczestnicy marszu odmówili dziesiątkę różańca. Wyrażono następnie sprzeciw wobec już uchwalonego finansowania procedury in vitro z budżetu państwa oraz planów legalizacji związków jednopłciowych. Pojawił się także sprzeciw wobec niedawnej decyzji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który nakazał zdjąć krzyże ze ścian urzędów miasta stołecznego. 

Na marszu zgromadziło się bardzo dużo rodzin, małżeństw z dziećmi najmniejszymi, w wózkach, młodszymi i nastoletnimi, kobiety w ciąży oraz wiele osób w wieku średnim. Obecni byli harcerze i przedstawiciele organizacji pro-life. 

Pojawił się również Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak wraz ze swoją małżonką poseł Kariną Bosak. Parze towarzyszyła trójka ich dzieci.

Pod wpisem lidera Konfederacji pojawiło się kilka złośliwych komentarzy lewicowych polityków.

Na Marszu Dla Życia i Rodziny było mnóstwo haseł przeciwko LGBT. Czy Pana małżeństwo jest bardziej udane dzięki temu, że osoby homoseksualne są w Polsce dyskryminowane? Czy homofobia Was spaja? Podnieca? Przecież to chore - napisał Piotr Szumlewicz.

Z kolei poseł Lewicy Marcin Józefaciuk ironicznie pogratulował aktywnego wypoczynku. 

Brawo, ruch to zdrowie! Każda promocja zdrowego, aktywnego wypoczynku jest godna pochwały - podkreślił Marcin Józefaciuk.

Należy przypomnieć, że w sobotę 15 czerwca ulicami stolicy przemaszerowała tzw. parada równości z hasłami "Czas na równość jest teraz". Jej organizatorzy nie kryli, że idą po związki partnerskie, pełną równość małżeńską, prostszą tranzycję oraz rzekome prawa wszystkich mniejszości.

Ostatnie dwa marsze odbędą się w najbliższą niedzielę czyli 23 czerwca w Kielcach i Lęborku.

Źródło: pch24.pl, x.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo