Mark Zuckerberg wyłączy Instagrama i Facebooka w Europie? Jest decyzja europejskich instytucji w sprawie amerykańskiego giganta. Bezprawne działania Mety spotkają się z karą

Dodano 22 maja 2023

⁰

Mark Zuckerberg / Fot. Youtube

W poniedziałek w Irlandii doszło do rozstrzygnięcia sprawy oskarżenia Facebooka o działania inwigilacyjne na obywatelach Europy. Jeszcze w 2013 roku prawdę o medium społecznościowym Marka Zuckerberga wyjawił Edward Snowden.

W poniedziałek irlandzki urząd ochrony konsumentów przyznał ponad miliard euro kary dla Facebooka.
Sprawa toczyła się od kilku lat, zwłaszcza, gdy w 2013 roku Edward Snowden ujawnił kwestię inwigilacyjną amerykańskiego giganta.
Stany Zjednoczone nadal nie zmieniły swojego prawa w zakresie inwigilacji swoich obywateli i krajów trzecich.
Zobacz także: Kolejna śmierć ważnego rosyjskiego urzędnika. Zmarł 47-letni wiceminister edukacji Piotr Kuczenko. Zginął w trakcie podróży służbowej

Jak przypomniała Anna Wittenberg z Gazety Prawnej Codziennie w poniedziałek irlandzka instytucja ochrony konsumentów miała zająć się sprawą Facebooka. Podkreśliła, że Mark Zuckerberg zapewne nie wyłączy komunikatorów Meta w Europie, lecz z pewnością wpłynie to na działalność biznesową Amerykanów na naszym kontynencie.

Przypomniała również postać Edwarda Snowdena, który 10 lat temu ujawnił, że Facebook pozwala inwigilować amerykańskim służbom nie tylko swoich obywateli, ale również państw sojuszników i wrogów.

To jest Edward Snowden, który w 2013 ujawnił w jaki sposób amerykańskie służby inwigilują obywateli. Oraz obywateli państw trzecich. Od czasu jego rewelacji Meta jest w Irlandii obiektem śledztwa dotyczącego masowej inwigilacji - podaje Anna Wittenberg.

To jest Edward @Snowden, ktory w 2013 ujawnil w jaki sposob amerykanskie sluzby inwigiluja obywateli. Oraz obywateli panstw trzecich.

Od czasu jego rewelacji Meta jest w Irlandii obiektem sledztwa dotyczacego masowej inwigilacji. 10 lat. pic.twitter.com/dUYPrGqFzl — anna wittenberg (@annawitten) May 22, 2023

Meta w międzyczasie stawała przed TSUE i była obiektem zainteresowania Europejskiej Rady Ochrony Danych. Nie zrobiła nic. Teraz będzie musiała nie tylko zapłacić rekordową grzywnę, ale także zwrócić wszystkie dane osobowe do swoich centrów danych w UE - dodała.

Wyjaśniłą również, że Amerykanie do tej pory nie zmienili prawa i nadal mogą inwigilować swoich obywateli.

Amerykanie nie zmienili prawa, które pozwala na inwigilację obywateli, nie ma też podstawy prawnej do wymiany danych, bo wciąż jest ona negocjowana między UE a USA w podobnej sytuacji do Meta zaraz znajda sie tez inne spółki, ktore transferuja dane - podkreśliła.

Czytaj więcej: Zakończył się szczyt krajów G7. Jedne z największych gospodarek na świecie wydały odezwę do Chin: "Apelujemy o wywieranie nacisków na Rosję"

Potężna kara dla Mety!

Jak się okazało kilka godzin później, Data Protection Commission Ireland, czyli instytut ochrony konsumentów w Irlandii przyznał 1,2 mld euro kary finansowej, które będzie musiało zapłacić kierownictwo Facebooka.