• Zobacz także: Jaki: Chcą nas skazać za cokolwiek. Za tym głosują partie z grup PO, PSL, Hołowni, PSL i Lewicy

Prezydent Andrzej Duda zdecydował się powierzyć misję utworzenia rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Głowa państwa zdecydował również, że Marszałkiem Seniorem Sejmu zostanie reprezentant Polskiego Stronnictwa Ludowego poseł Marek Sawicki. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy posła Krzysztofa Lipca z Prawa i Sprawiedliwości. 

Przyznam szczerze, że w stosunku co do powołanej osoby na funkcję Marszałka Seniora, jestem mile zaskoczony, bo rzeczywiście Pan Marszałek, bo tak już go trzeba tytułować, jest osobą wielce doświadczoną w Izbie Parlamentarnej. 30 lat w Parlamencie od drugiej kadencji Sejmu, to rzeczywiście doświadczenie niesamowite, również członek Rady Ministrów kilkakrotnie, tak więc myślę, że swoją aktywnością polityczną zasłużył na to, żeby ta ważna misja otwarcia i zaprzysiężenia posłów, bo taka ciąży z mocy Konstytucji na Marszałku Seniorze – mówił gość red. Olivera Pochwata.

Myślę, że to jest również dowartościowanie w jakimś sensie i podkreślenie, że Pan Marek Sawicki jest godzien wykonywania tej funkcji. Dobrze, że tak się stało, bo to jest podkreślenie, że Prezydent działa ponad podziałami politycznymi, co często niesłusznie jest mu zarzucane – dodał.

Ja bym tego w takich kategoriach kuszenia nie sytuował, bo od kuszenia są szatani. Na pewno Prezydent nie należy do grona takich osób. Myślę, że jak już mamy w takich kategoriach rozumować, że to jest puszczenie oka w stronę Polskiego Stronnictwa Ludowego, ale to wcale nie przesądza o tym, że powołanie Marka Sawickiego na urząd Marszałka Seniora jest czymś co ma przesądzić o przyszłej koalicji, chociaż dobrze by było gdyby udało się Mateuszowi Morawieckiemu rząd, który będzie desygnowany na urząd Prezesa Rady Ministrów po złożeniu dymisji przez ustępujący rząd – wyjaśnił.

Prawo i Sprawiedliwość działa w interesie Polski i Polaków. My działamy w takim sensie programowym i uczyniliśmy wiele, aby zmienić sytuację Polski i los Polaków. Dzisiaj trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, że szkoda byłoby zmarnować te 8 lat ciężkiej pracy, gdzie tak naprawdę zrealizowaliśmy wszystkie sprawy, które obiecaliśmy Polsce i Polakom. Dzisiaj nowa koalicja, która gdzieś nam się rysuje jest koalicją niewiarygodną. Okazuje się, że w kampanii wyborczej troszeczkę przesadzili ze swoimi obietnicami – zauważył poseł PiS.

Mają dzisiaj duży kłopot, żeby to zrealizować i sądzę, że dzisiaj ten, kto zdecydowałby się na pójście z Prawem i Sprawiedliwością wchodzi tak naprawdę na gotowe i z tego tytułu może mieć tylko sukcesy. Nie sądzę, żeby z tego porozumienia kilkunastu partii, które dzisiaj stają się zapleczem dla rządu Donalda Tuska, rządu, który będzie szkodliwy dla Polski, bo Donald Tusk i Platforma Obywatelska niejednokrotnie to udowodniły, że nie mają dla Polaków dobrej oferty. Oni się świetnie dogadują w układzie porozumienia z Niemcami, z Francuzami jeżeli chodzi o aktywność w Unii Europejskiej, a tak naprawdę polskie interesy zostają gdzieś z boku – stwierdził.