Wspieraj wolne media

Łęcki: Ten czas, żeby robić takie filmy został w dużej mierze zaprzepaszczony [NASZ WYWIAD]

2
0
0
Konrad Łęcki
Konrad Łęcki / Fot. TVMN

Ten czas, żeby robić takie filmy został w dużej mierze zaprzepaszczony i nad tym mogę bardzo ubolewać dlatego, że walka o młode pokolenie, bo to właśnie z filmów mieliśmy edukować młode pokolenie mówił w rozmowie z red. Oliverem Pochwatem Konrad Łęcki

Konrad Łęcki zapowiedział z pośrednictwem Facebooka powstanie nowego filmu o Żołnierzach Wyklętych o roboczym tytule „Bez wyboru”. Aby film powstał potrzebne są pieniądze, które reżyser ma zamiar pozyskać na drodze zbiórki.

W tematyce podobnej. Również będzie to dotyczyło żołnierzy niezłomnych, wyklętych, podziemia niepodległościowego w roku 1945 w naszym kraju. Dlaczego ze zbiórki? Ponieważ od premiery „Wyklętego” minęło już 5 lat. Ja przez ten czasu próbowałem zdobyć środki na kolejny film historyczny na ważny temat dla naszego narodu, ojczyzny, ale niestety zderzyłem się z murem i mimo szumnych zapowiedzi i opowiadania nam jak się to ma zmienić, jakie fajne filmy miały powstawać o historii naszego kraju, to tak naprawdę, jak było zabetonowane, tak zabetonowane jest i uzyskanie środków na film patriotyczny w poprzednich, jak i w obecnych warunkach, w których będzie pewnie jeszcze gorzej, jest po prostu niemożliwe, więc wracamy do podstaw – wyjaśnił Konrad Łęcki.

Też mnie to mocno zastanawia. Zwłaszcza że ta ekipa miała przez 8 lat wszelkie instrumenty do tego, żeby takie filmy powstawały. Jest Fundacja Narodowa, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Telewizja Polska i jest wiele innych różnych instytucji, które mogły rzeczywiście partycypować w kosztach produkcje tego typu filmów, ale jak zwykle zwyciężył pragmatyzm, dogadano się z mainstreamem i dzisiaj naszą historię, historię naszych bohaterów mają nam opowiadać ci sami ludzie, którzy kilka lat temu robili takie dzieła jak: „Pokłosie”, „Ida”, „Pokot”, czy chociażby „Zielona Granica”. W związku z tym tak naprawdę niewiele się w tej kwestii zmieniło i ta optyka opowiadania naszej historii poprzez pryzmat ciągłego przepraszania kogoś, obawiam się, że będzie kontynuowana. Ten czas, żeby robić takie filmy został w dużej mierze zaprzepaszczony i nad tym mogę bardzo ubolewać dlatego, że walka o młode pokolenie, bo to właśnie z filmów mieliśmy edukować młode pokolenie, pokazywać im wzorce, postawy naszych bohaterów, ten czas został stracony – zauważył.

Obawiam się, że ta tendencja, która od jakiegoś czasu narasta będzie kontynuowana. Do tego dojdą jeszcze platformy streamingowe, które będą według swojej optyki opowiadały nam historię. Będzie niedługo serial na jednej z dużych platform streamingowych o naszej szlachcie, która będzie przedstawiona jako ciekawa zbieranina ludzi, mówiąc delikatnie i będziemy pewnie nieraz ze zdziwienia wytrzeszczać oczy, gdy nam będą tę historię opowiadali - przyznał.

Dokładnie tak. Ja często w takich dyskusjach dostaję pytanie, no jak to, przecież były robione filmy o tematyce historycznej w tym czasie. Owszem były, chociaż bardzo mało, ale mi nie chodzi o to, żeby robić po prostu filmy historyczne, tylko filmy, które mają odpowiedni przekaz. Jeżeli słyszymy zapowiedzi, że ma powstać np. film o tym, jak Polacy się bronili przed inwazją sowiecką w 1939 roku i tak jest film przedstawiany. Potem idziemy do kina, płacimy za bilet, film jest dofinansowany olbrzymią dotacją z budżetu państwa i oglądamy zamiast filmu o obronie przed Sowietami, film o ciemiężonym dziecku żydowskim przez ONR, to jesteśmy po raz kolejny przedstawieni w złej optyce i tak naprawdę film jest masą przekłamań, więc nie chodzi o to, żeby po prostu były filmy historyczne, tylko filmy, które oddają prawdę i mówią o tym, jak w tej naszej historii rzeczywiście było. Nie jest sztuką zrobić film historyczny, trzeba zrobić film prawdziwy – dodał.

 

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
2
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo