Unijna polityka klimatyczna i jej negatywne skutki. Lachowicz: "Nie da się zrobić strategii jednolitej dla 27 krajów"
We wtorek gościem redaktora Olivera Pochwata w programie TV Media Narodowe "Najważniejsze pytania" był ekonomista Marek Lachowicz. Skomentował on unijną politykę klimatyczną.
- Niedawno Parlament Europejski przegłosował nowelizację dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.
- Tak zwany system ETS2 zmusi Europejczyków do wielomiliardowych modernizacji mieszkań.
- Ekonomista Marek Lachowicz skomentował unijną politykę klimatyczną.
- Zobacz także: Iran odpowiedział na izraelskie ataki. Setki rakiet i dronów trafiło w Żelazną Kopułę. Lisowski: "Ten odwet był zapowiadany"
We wtorek gościem redaktora Olivera Pochwata w programie TV Media Narodowe "Najważniejsze pytania" był ekonomista Marek Lachowicz. Skomentował on unijną politykę klimatyczną w tym system sprzedaży praw emisji gazów cieplarnianych i regulacji budynkowych ETS2.
Nie da się zrobić strategii jednolitej i optymalnej dla 27 państw członkowskich - podkreślił Marek Lachowicz.
🗨️@marek_lachowicz w #NajważniejszePytania o nowym podatku #ETS2: "Nie da się zrobić strategii jednolitej i optymalnej dla 27 państw członkowskich." pic.twitter.com/UgPkqChacK — TVMN (@TVMediaNarodowe) April 16, 2024
Cały wywiad z Markiem Lachowiczem można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.
Czytaj więcej: Władze Amsterdamu rozważają legalizację kokainy. "Mniej szkodliwa niż alkohol"
Parlament Europejski zatwierdził dyrektywę budynkową
Parlament Europejski przegłosował nowelizację dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, zwanej budynkową. Ma ona sprawić, że do 2030 r. znacznie zmniejszą się emisje gazów cieplarnianych i zużycie energii w budownictwie. Do 2050 r. sektor ten ma stać się neutralny dla klimatu. Ma ona również doprowadzić do renowacji większej liczby budynków o najgorszych parametrach. Ponadto ma poprawić wymianę informacji na temat charakterystyki energetycznej.
Dyrektywa mówi, że w przypadku budynków mieszkalnych "państwa członkowskie muszą wprowadzić środki zapewniające zmniejszenie średniego poziomu zużywanej energii pierwotniej o co najmniej 16 proc. do 2030 roku i co najmniej 20-22 proc. do 2035 roku".
Do 2040 roku państwa członkowskie Unii Europejskiej będą musiały całkowicie wycofać się z używania paliw kopalnianych w ogrzewaniu i chłodzeniu. To za sprawą dyrektywy, która została przegłosowana dziś w Parlamencie Europejskim. Europoseł PiS Anna Zalewska wprost wyjaśnia, że dla Polaków oznacza ona "ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne".
Dyrektywa dotycząca budynków została przegłosowana głosami 370 "za", 199 "przeciw". 46 europosłów wstrzymało się od głosu.
Źródło: tvmn.pl, x.com