Kuczyński: Putin czeka na okazję, żeby się zemścić [NASZ WYWIAD]
Armia Prigożyna jest potrzebna Rosji, a zwłaszcza w Afryce. Moim zdaniem Afryka uratowała Prigożyna przed karą i zemstą Putina – stwierdził Grzegorz Kuczyński w rozmowie z red. Oliverem Pochwatem.
- Zobacz także: Rosyjski Korpus Ochotniczy wzywa wagnerowców, aby się przyłączyli. "Aby się zemścić, trzeba przejść na stronę Ukrainy"
„Wszystko jest tak, jak lubimy. Grupa Wagnera prowadzi działania zwiadowczo-poszukiwawcze. Czyni Rosję jeszcze większą na wszystkich kontynentach, a Afrykę – jeszcze bardziej wolną. Sprawiedliwość i szczęście dla afrykańskich narodów. Walczymy z ISIS, Al-Kaidą i innymi bandziorami” - mówił na udostępnionym nagraniu Jewgienij Prigożyn. Wszystko wskazuje na to, że znajduje się w Afryce, gdzie realizuje cele powierzone przez Moskwę. Co oznacza to dla Czarnego Lądu oraz Europy? O wyjaśnienia poprosiliśmy Grzegorza Kuczyńskiego.
Niezależnie od tego, czy jest on w Afryce, czy nie, to nie sam fakt jego obecności w Afryce, Rosji czy Białorusi jest istotny. Istotny jest sam przekaz wynikający z tego nagrania, który jest dla mnie zaskoczeniem. Po buncie czerwcowym było jasne, że nawet jeśli Wagnerowcy trafią na Białoruś, to jest to rozwiązanie tymczasowe. Kilka czy kilka tysięcy z nich przebywało w Afryce, nawet w trakcie bitwy o Bachmut. Niezależnie o tego przebywali w krajach afrykańskich, gdzie zostali wysłani jeszcze przed inwazją na Ukrainę. Nagranie Prigożyna ma pokazać, że Afryka ma być tym najważniejszym frontem i miejscem aktywności Gruby Wagnera. Niezależnie o tego, czy Prigożyn zrobił te nagranie w kraju afrykańskim, czy zrobił to w innym punkcie nie ma znaczenia – wyjaśnił rozmówca red. Pochwata.
Armia Prigożyna jest potrzebna Rosji, a zwłaszcza w Afryce. Moim zdaniem Afryka uratowała Prigożyna przed karą i zemstą Putina. Czy ten mu jednak wybaczył? Jest to pytanie o samą istotę tego buntu czerwcowego i tego na ile Putin odebrał to jako obrazę dla niego samego, jako zagrożenie dla jego władzy, a w jakim stopniu uznał to za rozgrywkę pomiędzy Prigożynem a Szojgu. Niezależnie o tego, czy czeka na okazję, żeby się zemścić, Prigożyn jest mu potrzebny – mówił Kuczyński.