Wspieraj wolne media

Kaczyński przejdzie w 2025 roku na emeryturę. Kto będzie jego następcą w Prawie i Sprawiedliwości? Domański zaskakuje swoją kandydaturą

0
0
0
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda / Fot. PAP/Radek Pietruszka

W przyszłym roku ze stanowiska prezesa Prawa i Sprawiedliwości ma ustąpić Jarosław Kaczyński. W mediach krążą już pierwsze nazwiska kandydatów. Profesor Henryk Domański z Polskiej Akademii Nauk zaskoczył swoją kandydaturą.

W przyszłym roku ze stanowiska prezesa Prawa i Sprawiedliwości ma ustąpić Jarosław Kaczyński. W mediach krążą już pierwsze nazwiska kandydatów. Profesor Henryk Domański z Polskiej Akademii Nauk zaskoczył swoją kandydaturą. Wskazał na dwa kluczowe nazwiska.

 W walce o przywództwo po Jarosławie Kaczyńskim dwa nazwiska są kluczowe. To premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda - ocenił prof. Domański z rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Jego zdaniem, większość działaczy Prawa i Sprawiedliwości zdaje sobie sprawę, że musi nastąpić jakaś istotna zmiana.

PiS jest najbardziej wystawiony na taką potrzebę zmiany w porównaniu z innymi ugrupowaniami politycznymi - dodał socjolog.

Jednak, jak wskazuje socjolog, szef PiS Jarosław Kaczyński, nie chce takiej reorientacji dokonać. Dlatego konieczna będzie zmiana lidera. Co ciekawe prof. Andrzej Domański wskazuje, że bliżej do tej roli jest obecnemu prezydentowi.

Prezydent Duda bardziej się kwalifikuje do takiej zmiany, bo premier Morawiecki przegrał wybory, a przynajmniej tak jest postrzegany - wyjaśnił prof. Domański.

Czytaj więcej: KE wycofuje projekt uderzający w rolników. Stał się "symbolem polaryzacji"

Kto zostanie następcą Kaczyńskiego?

Portal onet.pl poinformował, że zmiana przywództwa w PiS ma odbyć się w przyszłym roku. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że nie będzie osobiście wskazywał żadnego polityka na swojego następcę. Nowy prezes partii ma zostać wybrany przez kongres wyborczy planowany na pierwszą połowę 2025 r. 

Według źródeł Onetu lider PiS miał zakomunikować swoją decyzję już kilka tygodni temu tylko wybranym współpracownikom ze ścisłego kierownictwa partii. Decyzja Jarosława Kaczyńskiego ma być tym razem ostateczna. Lider ugrupowania poprosił również, aby została ona zachowana w tajemnicy.

Onet poinformował, że plan ten się nie powiódł, a to za sprawą byłego premiera Mateusza Morawieckiego, który niespodziewanie ogłosił w Radiu Zet, że chciałby zostać prezesem PiS.

Na krótkiej liście potencjalnych kandydatów na nowego lidera PiS, oprócz wyżej wspomnianego polityka, mają się obecnie znajdować jeszcze trzy nazwiska: Beaty Szydło, Mariusza Błaszczaka oraz Przemysława Czarnka. 

Źródło: dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo