Krwawe Boże Narodzenie w Nigerii. Co najmniej 160 osób zginęło, a 300 zostało rannych
Według lokalnych urzędników i organizacji praw człowieka przeszło 160 osób nie żyje, a 300 zostało rannych w skoordynowanych atakach w środkowej Nigerii. Rzezi dokonały zbrojne grupy.
- Celem ataków, które rozpoczęły się w sobotę 23 grudnia i trwały aż do Bożego Narodzenia, było około 20 różnych wspólnot w środkowej Nigerii, w stanie Plateau.
- Monday Kassah, szef władz lokalnych w okręgu Bokos, powiedział reporterom, że do Bożego Narodzenia znaleziono 113 ciał, a akcja ratunkowa nadal trwa.
- Region i inne części środkowej i północnej Nigerii są nękane przez grupy dżihadystów i gangi, które dla zysku plądrują wioski na motocyklach i porywają ludzi, w tym dzieci w wieku szkolnym.
- Zobacz także: Trwa oktawa Bożego Narodzenia. Ile trwa i co się w niej obchodzi? Rozpoczyna się okres tradycyjnego wspólnego kolędowania
Celem ataków, które rozpoczęły się w sobotę 23 grudnia i trwały aż do Bożego Narodzenia, było około 20 różnych wspólnot w środkowej Nigerii, w stanie Plateau. Był to najkrwawszy wybuch przemocy w tym roku w regionie, w którym od dziesięcioleci kipią napięcia etniczno-religijne.
Masakra w Boże Narodzenie
Monday Kassah, szef władz lokalnych w okręgu Bokos, powiedział reporterom, że do Bożego Narodzenia znaleziono 113 ciał, a akcja ratunkowa nadal trwa.
Ataki były dobrze skoordynowane. Bandyci zaatakowali nie mniej niż 20 różnych społeczności - powiedział.
Członek parlamentu stanowego Dickson Chollom powiedział agencji informacyjnej AFP, że “co najmniej 50 osób zginęło” w atakach na cztery wioski w Barkin Ladi.
Czytaj także: Bluźniercza szopka. Duchowny twierdzi, że jest zgodna z zapatrywaniami papieża Franciszka
Prześladowana ludność Nigerii
Na masakrę zareagowała Amnesty International, komentując na swoim platformie X (dawniej Twitter), że “władze nigeryjskie nieustannie ponoszą klęskę w próbach położenia kresu częstym atakom w stanie Plateau”.
Ludność północno-zachodniej i środkowej Nigerii jest nękana przez grupy dżihadystów i gangi, które plądrują wioski na motocyklach i porywają ludzi, w tym dzieci w wieku szkolnym.
Źródło: ft.com, gosc.pl