• Zobacz także: Kontrowersje wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego. Nowa władza nie zatrzymuje się w próbach likwidacji ważnej inwestycji. Wilk: "Polski nie stać aby tracić kluczowe szanse rozwojowe"

We wtorek gościem redaktora Olivera Pochwata w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był Janusz Korwin-Mikke. Opowiedział on o kulisach rozmów z Grzegorzem Braunem na temat utworzenia wspólnego komitetu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ostatecznie poseł Konfederacji wycofał się z dywersyjnego pomysłu.

Kolegę Michalkiewicza, Grzegorz Braun namawiał do startu w wyborach, a nagle okazało się, że został w Konfederacji, to kolega Michalkiewicz poczuł się zostawiony na pastwę losu - powiedział Janusz Korwin-Mikke.

🗨️ @JkmMikke w #TematDnia: Kolegę Michalkiewicza @GrzegorzBraun_ namawiał do startu w wyborach, a nagle okazało się, że został w @KONFEDERACJA_, to kolega Michalkiewicz poczuł się zostawiony na pastwę losu." — TVMN (@TVMediaNarodowe) April 24, 2024

Korwin-Mikke przypomniał również, że formalnie nadal jest członkiem Konfederacji. Zasugerował także, że pow eurowyborach liderzy Konfederacji pozbędą się z ugrupowania zarówno jego oraz samego Brauna.

Konfederacja jeszcze się mnie nie pozbyła, formalnie jestem członkiem. Z trudno zrozumiałych powodów kolega Przemysław Wipler wszędzie występuje, a nie jest formalnym członkiem. W każdej chwili mnie wykopią z kolegą Braunem. Kaczyński mówił o sojuszu z Konfederacją, jeśli nie będzie Brauna ani Korwin-Mikkego - stwierdził Korwin-Mikke. 

Kongres Konfederacji będzie w lipcu i przypuszczalnie przed kongresem wyrzucą i Brauna i mnie - dodał Korwin-Mikke.

Otwarcie mówili o tym, że trzeba się Brauna pozbyć. Jest pojęcie, że ja i Braun to oszołomy i słusznie, bo my staramy się coś zmienić w tym kraju - wyjaśnił polityk.

Cały wywiad z Januszem Korwin-Mikke można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe. 

Czytaj więcej: Fala Życia rozpoczyna swoją kolejną kampanię. Dołącz do zbiórki

Rozłam w Konfederacji tuż po wyborach?

W wywiadzie dla "Radia Zet" współlider Konfederacji Sławomir Mentzen stwierdził, że Grzegorz Braun miał namawiać Stanisława Michalkiewicza na utworzenie konkurencyjnego wobec Konfederacji komitetu wyborczego do eurowyborów.

Stanisław Michalkiewicz, któremu akurat wierzę, twierdzi, że Grzegorz Braun namawiał go do tego, żeby stworzył z nim komitet konkurencyjny względem Konfederacji - tłumaczył w Radiu ZET lider Konfederacji Sławomir Mentzen.

Polityk przyznał, że „w ostatnich wyborach nie jest zachwycony działalnością” swojego kolegi z partii.

W wielu miejscach popierał komitety, które rywalizowały z naszymi, więc nie do końca rozumiem jego zachowanie, ale to jest rzecz, którą musimy sobie wyjaśnić po wyborach – kontynuował Mentzen.  

Lider Konfederacji zaznaczył, że „żadna poważna partia nie może sobie pozwolić na to, żeby jej członkowie popierali konkurencyjne komitety”. 

Takie rzeczy się w normalnych partiach nie zdarzają – mówił.