Kontrowersyjne oświadczenie Watykańskiej Dykasteria Nauki Wiary. Papież przyjął postulaty lobby LGBT. Bortkiewicz: "Ta odpowiedź powoduje zamęt, który szkodzi nam wszystkim"
Watykańska Dykasteria Nauki Wiary oświadczyła, że osoba transseksualna może otrzymać chrzest, a homoseksualiści mogą być rodzicami chrzestnymi i świadkami na ślubie. Zaznaczono zarazem, że rozwaga duszpasterska wymaga, aby nie pozwolono na niebezpieczeństwo wywołania skandalu lub publicznego zgorszenia.
- W środę Watykańska Dykasteria Nauki Wiary opublikowała kontrowersyjne oświadczenie.
- Papież Franciszek wyraził zgodę, na postulaty lobby LGBT w Kościele katolickim.
- Ten komunikat wywołał u wielu biskupów sporo zamieszania.
- Zobacz także: Parlament Europejski poparł odebranie immunitetów eurodeputowanym Prawa i Sprawiedliwości. Jaki: "Chcą nas skazać za cokolwiek i wyeliminować z polityki"
W środę na stronie internetowej Dykasterii Nauki Wiary opublikowano dokument, w którym kluczowy urząd Kurii Rzymskiej odpowiedział na pytania ks. bpa Jose Negri z Brazylii dotyczące możliwości udziału w sakramentach osób transseksualnych i homoseksualnych.
Ta odpowiedź powoduje zamęt, który szkodzi nam wszystkim. Potrzebujemy jasności, czytelności przekazu wiary. Stąd niepokój, rozgoryczenie, ale też potrzeba silnej modlitwy o to, aby przywrócona została funkcja Piotra, o którą modlił się Pan Jezus; funkcja wyrażająca się w słowach modlitwy skierowanych do św. Piotra: Prosiłem, aby nie ustała twoja wiara i abyś umacniał braci swoich w wierze - powiedział bioetyk, ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Kapłan podkreślił, że sakramenty to znaki domagające się wiary. Przy chrzcie dziecka jej gwarantem mają być rodzice i chrzestni.
To poruszająca sprawa. Po raz kolejny jesteśmy świadkami wypowiedzi, które powodują chaos. Sakramenty są znakami, które domagają się wiary. One są dokonywane w przestrzeni wiary. Sakrament Chrztu św. jest udzielany dziecku nie ze względu na jego wiarę, której nie może okazać, ale ze względu na wiarę rodziców i rodziców chrzestnych. To dziecko jest chrzczone w wierze tych rodziców. Kościół dąży do umożliwienia zbawienia, więc stara się każdemu wyjść naprzeciw. Dlatego chrzci także małe dzieci - wyjaśnił duchowny.
Czytaj więcej: Stygmatyk z faszystowskiej armii – Ojciec Domenico od Świętego Oblicza Jezusa
Biskupi są zmieszani oświadczeniem Watykanu
Biskup z Brazylii zapytał też, czy dwie osoby homoseksualne mogą występować jako rodzice dziecka, które ma zostać ochrzczone, a zostało adoptowane lub urodziła je surogatka. Watykańska dykasteria wyjaśniła, że aby dziecko zostało ochrzczone, musi być uzasadniona nadzieja, że zostanie wyedukowane w religii katolickiej.
Jeżeli mamy do czynienia z aktywnymi osobami homoseksualnymi czy transseksualnymi, to rodzi się naturalna sprzeczność między postawą życiową tych ludzi a wyznawaną wiarą. Zwłaszcza w przypadku osób transseksualnych widać ewidentne odrzucenie prawdy o tożsamości, która wynika z aktów stworzenia. To zakwestionowanie wiary w stwórczą moc Boga. To sprzeczność sama w sobie. Jeżeli chodzi o osoby homoseksualne, które aktywnie prezentują te skłonności, to jest to kwestia ideologizacji zaprzeczającej nauce Kościoła. To nauka, która wyrasta z Biblii, a więc samych źródeł chrześcijaństwa. Trudno jest pogodzić to, co jest dotychczasową doktryną wiary, z tym, co jest dziś prezentowane. To kolejny akt uległości współczesnych instytucji watykańskich w obliczu presji ducha czasu, presji ideologii - zaznaczył ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Pod dokumentem z odpowiedziami widnieją podpisy prefekta dykasterii, ks. kardynała Victora Manuela Fernandeza oraz papieża Franciszka.
Źródło: radiomaryja.pl