Konferencja środowisk konserwatywnych w Budapeszcie. Do Węgier udał się były Premier Mateusz Morawiecki. Kowalski: "Chcą nam zabrać rodzinę, własność i wartości"
W Budapeszcie trwa konferencja środowisk narodowo-konserwatywnych. Polskę reprezentują poseł Mateusz Morawiecki i szef gabinetu polskiego Prezydenta Marcin Mastalerek. Wśród tegorocznych tematów są: suwerenność państw, ochrona granic przed imigracją oraz ideologia gender.
- W Budapeszcie trwa konferencja środowisk narodowo-konserwatywnych, gdzie Polskę reprezentuje poseł Mateusz Morawiecki.
- Wśród tegorocznych tematów są: suwerenność państw, ochrona granic przed imigracją oraz ideologia gender.
- Politycy będą też rozmawiać o czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- Zobacz także: Świadectwo życia z dzieckiem z zespołem Downa. Historia Oli [WIDEO]
W Budapeszcie trwa konferencja środowisk narodowo-konserwatywnych. Polskę reprezentują poseł Mateusz Morawiecki i szef gabinetu polskiego Prezydenta Marcin Mastalerek. W wydarzeniu biorą też udział szef węgierskiego rządu Viktor Orban, i Premier Gruzji Irakli Kobachidze.
Wśród tegorocznych tematów są: suwerenność państw, ochrona granic przed imigracją oraz ideologia gender. Politycy będą też rozmawiać o czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego i listopadowych wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski, wskazuje, że od wyniku wyborów do europarlamentu będzie zależało to, czy polskie interesy będą chronione na forum Unii Europejskiej.
Wybory do PE, które odbędą się 9 czerwca, w polskim wymiarze sprowadzają się do prostego wyboru: niepodległość albo Tusk. Głosując na partię Prawo i Sprawiedliwość – wybieramy polskie wartości i obronę przed zakusami eurokratów. PiS będzie twardo bronić polskich interesów w UE. Z kolei wybierając Donalda Tuska – opowiadamy się za kursem, który jest realizowany dzisiaj w Unii Europejskiej. Chcą nam zabrać rodzinę, własność i wartości oraz mówić nam, jak mamy żyć i wychowywać własne dzieci - podkreślił poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski.
Poseł @JKowalski_posel w @RepublikaTV #Jedziemy: Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego są wyborami o najważniejsze wartości: własność, wolność, nasz normalny tryb życia, nasze polskie DNA. Alternatywa jest prosta: niepodległość albo Tusk. pic.twitter.com/7yter4PFOP — Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) April 25, 2024
Konferencja środowisk narodowo-konserwatywnych potrwa do piątku. To coroczne spotkanie, które organizowane jest także w innych państwach. W stolicy Węgier odbywa się już po raz trzeci.
Czytaj więcej: Skandaliczne słowa Sienkiewicza sprzed kilku lat. Klub Jagielloński przypomina. "Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec"
Kaczyński szykuje niespodziankę dla swoich europosłów
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński poinformował podczas pobytu w Stalowej Woli, że jego ugrupowanie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego szykuje deklarację dla swoich kandydatów. Były Wicepremier wyjaśnił, że będzie ona zawierała pewną liczbę punktów programowych.
Każdy, kto będzie kandydował z tej listy, będzie musiał podpisać pewną liczbę punktów programowych - podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Zaznaczył, że w grze są dwie koncepcje. Pierwsza zakłada, że taka deklaracja ma 12 punktów, druga że 5.
Czy punktów ma być 12 – piękna liczba 12 apostołów – czy pięć punktów, bardziej syntetycznie - wyjaśnił Jarosław Kaczyński.
Zapewnił on również, że w obu przypadkach chodzi jednak o to samo. W deklaracji znajdzie się między innymi sprzeciw wobec Zielonego Ładu.
Żadnych zmian w traktatach, żadnych Zielonych Ładów, żadnych działań, które niszczą gospodarkę, niszczą Polskę, degradują Europę i żadnych ograniczeń wolności, które wynikają z penalizacji tego wszystkiego, co wynika z tzw. poprawności politycznej - zaznaczył.
Według "Gazety Wyborczej" PiS deklarację zaprezentuje prawdopodobnie 27 kwietnia na europejskiej konwencji w Warszawie.
Źródło: radiomaryja.pl