• Wczoraj tj. w poniedziałek Konfederacja poinformowała o zawieszeniu konta na Instagramie i złożonym odwołaniu do Mety.
• We wtorek rano, ban został zdjęty, lecz to uszło uwadze "Gazety Wyborczej".
• Ugrupowanie za pośrednictwem Twittera/X, skomentowało artykuł ukazany w tej gazecie.
• Zobacz także: Pracownicy bez wypłat od pół roku. Kryzys w alkoholowym biznesie Palikota i Wojewódzkiego.

Konfederacja przez kilkanaście godzin miała zablokowane konto na Instagramie. W tej sprawie złożyli oni odwołanie do Mety. Po pewnym czasie konto znów funkcjonowało normalnie, lecz tego nie zauważyli redaktorzy "Gazety Wyborczej", którzy radowali się z powodu cenzury legalnego ugrupowania w Polsce. Nie uszło to uwadze administratorom konta Konfederacji na Twitterze/X.

Gazeta Wyborcza triumfuje: zablokowano konto Konfederacji na Instagramie za chwalenie terroryzmu! Fakty: zanim dodali ten artykuł odzyskaliśmy już konto. Nie ufajcie politykom, nie ufajcie mediom, weryfikujcie fakty - poinformowała Konfederacja, podając artykuł "Gazety Wyborczej".

❌ Gazeta Wyborcza triumfuje: zablokowano konto Konfederacji na Instagramie za chwalenie terroryzmu! 😅

✅ Fakty: zanim dodali ten artykuł odzyskaliśmy już konto 🙂

Nie ufajcie politykom, nie ufajcie mediom, weryfikujcie FAKTY ‼️https://t.co/XtI0o8aYUp — Konfederacja (@KONFEDERACJA_) September 5, 2023

W podanym artykule "Wyborczej" pojawiła się aktualizacja potwierdzająca odblokowanie konta Konfederacji.

Profil Konfederacji na Instagramie niesłusznie wczoraj zablokowano, ale dzięki szybkiej reakcji jest od rana dostępny. Co robią media? GW, Onet, SE... każde po kolei do tej chwili robi kopiuj-wklej fałszywej wiadomości, że profil jest nadal zablokowany. Nawet nie kliknęli w link, aby sprawdzić! Teraz zastanów się jak "głęboko" sprawdzane są inne treści - napisała Konfederacja.

Czytaj więcej: ONZ: nie ma wystarczających dowodów na zbrodnie ludobójstwa na Ukrainie

Instagram cenzuruje Konfederację

Konto Konfederacji na Instagramie zostało zawieszone na kilkanaście godzin. Powodem było "udostępnianie symboli, osób i organizacji, które uznaje się za niebezpieczne oraz ich chwalenie czy wspieranie". Partia poinformowała o sprawie na Twitterze/X. Profil partii na platformie śledziło 90 tys. osób.

Meta znowu zawiesza konto Konfederacji. Tym razem na Instagramie! Powód? Wyssane z palca brednie! Czekamy - odwołaliśmy się oczywiście! - wskazano na oficjalnym koncie ugrupowania na Twitterze/X.

Meta znowu zawiesza konto #Konfederacji‼️
Tym razem na Instagramie! Powód? Wyssane z palca brednie!
Czekamy - odwołaliśmy się oczywiście! #StopCenzurze pic.twitter.com/IosEcUujE1 — Konfederacja (@KONFEDERACJA_) September 4, 2023

Do wpisu załączono screen komunikatu Mety. Partia ma 180 dni na "odwołanie się od decyzji". Wskazano również przyczynę blokady - "udostępnianie symboli, osób i organizacji, które uznaje za niebezpieczne oraz ich chwalenie czy wspieranie".

Platforma doprecyzowała, że przykładem takich treści jest m.in. "chwalenie ataku terrorystycznego", "popieranie przemocy wobec określonej grupy ludzi" i "wspieranie lub promowanie szkodliwej aktywności kryminalnej, takiej jak handel ludźmi".