Kolejny sukces Polaków na Igrzyskach Olimpijskich. Wioślarze nie zawiedli oczekiwań medalowych. Walczyli do samego końca
Z występem polskich wioślarzy od początku Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wiązano duże nadzieje. Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański dzielnie walczyli z Holenrami i Włochami. Ostatecznie wywalczyli ostatnie miejsce na podium.
- Z występem polskich wioślarzy od początku Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wiązano duże nadzieje.
- Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański to byli mistrzowie świata.
- O wygraną na tegorocznych Igrzyskach walczyli dzielnie do samego końca.
- Zobacz także: Zofia Klepacka miała zostać pobita przed Muzeum Powstania Warszawskiego. Jest relacja świadków zdarzenia. Muzeum wydało oświadczenie
Z występem polskich wioślarzy od początku Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wiązano duże nadzieje. Warto przypomnieć, że Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański są przecież mistrzami Świata z 2022 r. oraz Europy z 2023 r. Niestety sukcesu sprzed dwóch lat nie udało się obronić na tegorocznych mistrzostwach świata w Belgradzie. Tam polscy wioślarze sięgnęli po brązowy medal.
W gronie sześciu osad polska zaczęła spokojnie. Dość szybko zajęła trzecie miejsce tuż za Holendrami i Włochami. Biało-Czerwoni nie odpuszczali jednak, odważnie atakowali czołówkę. Na półmetku byli na trzeciej pozycji, a później zaatakowali włoską osadę, którą zdołali wyprzedzić.
Jednak na ostatnich metrach to zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego zwiększyli tempo i odzyskali drugie miejsce. Różnica między tymi osadami na mecie wyniosła 0,19 s. Holendrzy byli szybsi od Włochów o 0,40 s.
👏 Dominik Czaja
👏 Fabian Barański
👏 Mirosław Ziętarski
👏 Mateusz Biskup
Tak się płynie po olimpijski medal i sportową nieśmiertelność ♾️#TeamPL 🇵🇱 #MaxPL#HomeOfTheOlympics #Paris2024 pic.twitter.com/Sv6RkLDB5e — Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 31, 2024
Czytaj więcej: Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu. Prezydent Andrzej Duda otwarł Dom Polski. "Wierzę w każdego polskiego zawodnika"
Polskie szpadzistki zdobyły brązowy medal
Polskie szpadzistki w składzie Aleksandra Jarecka, Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Alicja Klasik na niecałe pięć sekund przed końcem rywalizacji przegrywały z Chinkami 30:31. W między czasie doszło do problemów technicznych i wyświetlał się błędny wynik. Po proteście polskiej strony udało się ten błąd naprawić. Aleksandra Jarecka zachowała wówczas zimną głowę i zadała Shan Yu ostateczny cios.
Trafienie Polki w ostatnich sekundach spotkania przyczyniło się do zdobycia brązowego medalu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jarecka momentalnie wybuchła ogromną radością i płaczem. Warto podkreślić, że to był dla niej osobiście wielki sukces po wielu walkach z rodzimym związkiem.
Ten moment 🔥
𝐓𝐄𝐍 𝐌𝐎𝐌𝐄𝐍𝐓 𝐍𝐀𝐃 𝐌𝐎𝐌𝐄𝐍𝐓𝐀𝐌𝐈 🔥🔥
Będzie żył w naszych głowach i sercach ✨✨#TeamPL 🇵🇱 #MaxPL#HomeOfTheOlympics #Paris2024 pic.twitter.com/xIw7rUDo42 — Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 30, 2024
Źródło: eurosport.tvn24.pl