Kijów zaniepokojony wizytą Putina w Chinach. Andrij Jusow: "Ukraina nie tylko monitoruje, ale także opracowuje różne scenariusze"
Jak uważa ukraiński wywiad, wizyta prezydenta Rosji Władimira Putina w Chinach niesie ze sobą pewne ryzyko dla Ukrainy.
- Przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrij Jusow jest zaniepokojony wizytą prezydenta Rosji Władimira Putina w Pekinie.
- Podkreślił, że Kijów bacznie obserwuje takie wizyty pod kątem wszelkich zagrożeń dla Ukrainy.
- Zdaniem Jusowa, Rosja obecnie stała się wyłącznie dodatkiem do światowych procesów gospodarczych.
- Zobacz także: Wybory parlamentarne w Polsce. Ukraiński poseł z partii Wołodymyra Zełenskiego zaniepokojony: "Wyniki wyborów w Polsce to problem dla Ukrainy"
Jak uważa ukraiński wywiad, wizyta prezydenta Rosji Władimira Putina w Chinach niesie ze sobą pewne ryzyko dla Ukrainy. Taką opinię wyraził przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrij Jusow. Zauważył, że każda podróż Putina jest dokładnie monitorowana pod kątem wszelkich zagrożeń, jakie może przynieść dla Ukrainy.
Według niego, Rosja jest dziś surowcowym dodatkiem do światowych procesów gospodarczych i jeśli jej przedstawiciele zostaną gdzieś zaproszeni, to tylko w takim kontekście. Jusow zauważył, że taka sytuacja będzie miała miejsce bez względu na to, jakie żałosne słowa wypowie prezydent Rosji, czy jego współpracownicy.
A to oczywiście niesie dla nas pewne ryzyko, bo jasne jest, że tą sytuacją interesuje się przede wszystkim osoba podobna do Putina. Dlatego Ukraina nie tylko monitoruje, ale także opracowuje różne scenariusze - podkreślił Andrij Jusow.
Czytaj więcej: Belgijska policja zastrzeliła zamachowca. Tunezyjczyk był podejrzewany o handel ludźmi
Putin w Chinach
Władimir Putin przybył do Pekinu 17 października, aby spotkać się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem i wziąć udział w Forum Pasa i Szlaku. O wizycie poinformowały rosyjskie media.
Podczas wizyty w Państwie Środka Putin spotkał się z premierem Węgier Viktorem Orbánem. Obaj politycy potwierdzili swoje zaangażowanie w stosunki dwustronne.
Węgry nigdy nie chciały konfrontować się z Rosją, wręcz przeciwnie, celem Węgier zawsze było nawiązanie i wzajemne poszerzanie najlepszych kontaktów. Udało nam się to - powiedział premier Węgier Viktor Orban.
Według węgierskiego premiera, Budapeszt stara się uratować wszystko, co możliwe z kontaktów dwustronnych i jest zainteresowany kontynuowaniem współpracy gospodarczej tak długo, jak to możliwe.
Z kolei Władimir Putin stwierdził, że w obecnych warunkach geopolitycznych możliwości utrzymywania kontaktów i rozwijania relacji są bardzo ograniczone.
Nie można jednak nie cieszyć się, że utrzymujemy i rozwijamy relacje z wieloma krajami europejskimi. Jednym z tych krajów są Węgry - podkreślił prezydent Rosji Władimir Putin.
Źródło: dorzeczy.pl