Kalinowski: "Więcej Hollandowej, Kurdej-Szatan i bajek o tym, że to biedni ludzie"
We wtorek wczesnym rankiem w okolicy Dubicz Cerkiewnych doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem żołnierza WZZ Podlasie. Pchnięty nożem przez imigranta żołnierz trafił do szpitala. W tej sprawie wypowiedział się Tomasz Kalinowski z TV Media Narodowe.
- We wtorek wczesnym rankiem w okolicy Dubicz Cerkiewnych doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem żołnierza WZZ Podlasie.
- Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek ujawnił, że dochodzi do coraz częstszych ataków na granicy.
- W tej sprawie wypowiedział się Tomasz Kalinowski z TV Media Narodowe.
- Zobacz także: Fiasko ukraińskiej konferencji pokojowej. Europa wbije nóż w plecy Ukrainie? Wielcy tego świata nie przylecą na szczyt
We wtorek wczesnym rankiem w okolicy Dubicz Cerkiewnych doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem żołnierza WZZ Podlasie.
W trakcie realizacji zadań wzdłuż granicy polsko-białoruskiej żołnierz został pchnięty nożem przez migranta znajdującego się po białoruskiej stronie. Natychmiast przystąpiono do udzielenia pierwszej pomocy oraz wezwano służby medyczne - czytamy w komunikacie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Na miejscu natychmiast pojawiła się wojskowa karetka, a ranny żołnierz został przewieziony do szpitala w Hajnówce. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dowództwo Generalne przekazało, że rodzina żołnierza została powiadomiona oraz objęta opieką psychologiczną i wsparciem ze strony wojska.
Wiceszef MSWiA: Jest coraz więcej przypadków zranień
Informację o zdarzeniu potwierdził na antenie Programu 1 Polskiego Radia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek.
Migrant, który chciał nielegalnie dostać się do Polski z Białorusi, ugodził żołnierza nożem - powiedział.
Okazuje się, że migranci są coraz bardziej agresywni. Wiceszef resortu oznajmił, że jest coraz więcej przypadków zranień. Dodał też, że resort podejmuje działania, aby chronić straż graniczną i żołnierzy.
Kalinowski ostro o nieudolności rządu Tuska
Niebezpieczne zdarzenie na granicy skomentował między innymi Tomasz Kalinowski. Przypomniał on reakcję establishmentu jak reżyser Agnieszki Holland - twórcy skandalicznego filmu "Zielona Granica" o rzekomej brutalności polskich służb granicznych oraz Barbary Kurdej-Szatan, która obrażała w czasie kryzysu migracyjnego polską straż graniczną, przez co straciła pracę w "Telewizji Publicznej".
Więcej Hollandowej, Kurdej-Szatan i bajek o tym, że to „biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”. Tylko kto później weźmie odpowiedzialność za zdrowie i życie funkcjonariuszy, którzy bronią naszego bezpieczeństwa? - napisał Tomasz Kalinowski.
Więcej Hollandowej, Kurdej-Szatan i bajek o tym, że to „biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”. Tylko kto później weźmie odpowiedzialność za zdrowie i życie funkcjonariuszy, którzy bronią naszego bezpieczeństwa? pic.twitter.com/MrCUNdmo8G — Tomasz Kalinowski (@kalinowski__) May 28, 2024
Dalej komentując kolejne doniesienia na temat prowizorycznej broni imigrantów, którą został zraniony polski żołnierz, przypomniał że Straż Graniczna i inne służby posiadają odpowiednie środki długodystansowe do samoobrony oraz do obrony polskich granic.
Raniony dzidą? SG nie posiada broni dystansowej, czy ktoś zakazał jej używania? - zauważył Kalinowski.
Źródło: tvmn.pl, x.com