Jak Bruksela zamierza rozwiązać kryzys zbożowy? KE zdecydowała o polskim programie pomocy publicznej dla producentów pszenicy. Telus: "Takich dopłat nigdy nie było"
Komisja Europejska podjęła w piątek decyzję w sprawie wsparcia polskich rolników. Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus skomentował również kwestię dopłat.
- W piątek Komisja Europejska obradowała i dyskutowała w sprawie wsparcia finansowego dla polskich rolników.
- Bruksela podjęła decyzję, która ma wesprzeć producentów pszenicy w naszym kraju.
- Minister rolnictwa Robert Telus podkreślił, dlaczego unijne dotacje są tak ważne.
- Zobacz także: Wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski wyjaśnił stanowisko Suwerennej Polski w kwestii Polexitu. "To jest jakaś kompletna bzdura"
Komisja Europejska zatwierdziła polski program wsparcia sektora produkcji pszenicy w kontekście wojny Rosji z Ukrainą o wartości ok, 435,4 mln euro tj. 2 mld zł. Program został zatwierdzony w ramach tymczasowych ram przejściowych i kryzysowych dotyczących pomocy państwa, przyjętych przez Komisję w marcu 2023 r.
W ramach programu pomoc będzie polegała na ograniczonej wysokości pomocy w formie dotacji bezpośrednich. Celem środka jest zaspokojenie potrzeb płynnościowych producentów pszenicy, dotkniętych obecnym kryzysem geopolitycznym, a w szczególności masowym przywozem zboża z Ukrainy, który silnie wpłynął na polski krajowy rynek pszenicy - czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej.
Bruksela stwierdziła, że polski program jest zgodny z warunkami określonymi w tymczasowych ramach kryzysowych. W szczególności pomoc: nie przekroczy 250 tys. euro na beneficjenta, zostanie przyznana nie później niż dnia 31 grudnia 2023 r. Komisja stwierdziła, że program jest niezbędny, odpowiedni i proporcjonalny, aby zaradzić poważnym zaburzeniom w gospodarce państwa członkowskiego.
Czytaj więcej: Kryzys zbożowy. Komisja Europejska podjęła decyzję w sprawie przyjęcia tymczasowych środków zapobiegawczych
Telus zaprasza rolników do uczestnictwa w programie
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus zachęca polskich producentów do jak najszybszej sprzedaży zboża i korzystania z rządowych dopłat. Na antenie TVP zachęcał do skorzystania z rządowych dopłat do pszenicy, ponieważ, jak sam to określił, są one na historycznym poziomie. Przyznał także, że sam nie sprzedał jeszcze całego wyprodukowanego przez siebie zboża.
Trochę czasu brakuje mi by pojechać i sprzedać wszystko. Nie miałem tego zboża bardzo dużo, ale zachęcam by teraz zboża sprzedawać, póki jest dopłata. Bo dopłata jest historyczna, 2200 zł do hektara pszenicy. Takich dopłat nigdy nie było i trzeba z tego skorzystać - zaznaczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
Źródło: wnp.pl