Wspieraj wolne media

Pierwszy raport NASA o niezidentyfikowanych zjawiskach anomalnych. Nie podano nazwiska dyrektora ds. UAP. Bill Nelson: "Pytanie, dlaczego rzeczy są takie, jakie są, leży w naszym DNA"

0
0
0
Szef NASA Bill Nelson
Szef NASA Bill Nelson / Fot. Youtube

Amerykańska agencja kosmiczna NASA opublikowała w czwartek niezależny raport poświęcony niezidentyfikowanym zjawiskom anomalnym. Jest on dziełem 16-osobowej grupy naukowców, którzy opracowali metodologię badania tych zjawisk. Podczas konferencji prasowej administrator NASA Bill Nelson przekazał, że rzucanie światła na tajemnice leży w DNA organizacji.

W czwartek NASA opublikowała raport poświęcony niezidentyfikowanym zjawiskom anomalnym z języka angielskiego Unidentified Anomalous Phenomena. Pojęcie to określa wszystkie zauważone na niebie obiekty, które nie mogą zostać jednoznacznie zidentyfikowane jako balony meteorologiczne, pojazdy lotnicze czy zjawiska naturalne. Celem badania nie była jednak analiza dotychczas zaobserwowanych przypadków UAP, ale opracowanie naukowej metodologii badania tych incydentów.

Naukowa wizja NASA

Raport został opracowany przez 16 ekspertów z różnych dziedzin, od sztucznej inteligencji i analizy danych po eksplorację kosmosu. Aby określić metody badania UAP z perspektywy naukowej, wykorzystali oni cywilne i komercyjne dane dotyczące dotychczasowych incydentów. Chociaż NASA nadal ocenia raport i zalecenia niezależnego zespołu badawczego, agencja zdecydowała się mianowanie dyrektora ds. badań nad UAP. W tym przypadku personalia tego dyrektora nie zostały jednak podane do publicznej wiadomości.

Pytanie, dlaczego rzeczy są takie, jakie są, leży w naszym DNA - powiedział podczas konferencji prasowej administrator NASA Bill Nelson. 

Nowy dyrektor opracuje i będzie nadzorował wdrażanie naukowej wizji w zakresie badań nad UAP.

Czytaj więcej: POLSA podpisała kolejne umowy z Europejską Agencją Kosmiczną. Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Ambitne projekty czekają na finalną realizację

Odezwa do społeczności w sprawie incydentów

Dyrektor wykorzysta również zasoby NASA w zakresie sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i narzędzi obserwacyjnych, aby badać i gromadzić dane na temat niewyjaśnionych zjawisk. Autorzy przyznali, że obecnie dysponujemy ograniczonymi zasobami informacji na temat UAP, a dostępne dane są słabej jakości. Można to zmienić, zachęcając społeczeństwo do raportowania incydentów bez ryzyka wyśmiania.

Dane są krytyczną siłą napędową potrzebną do rozwoju badań naukowych. Dyrektor ds. badań nad UAP jest kluczowym dodatkiem do zespołu NASA, który pomoże agencji i rządowi federalnemu wykorzystać zebrane informacje by zidentyfikować to, co pozornie niemożliwe do zidentyfikowania - wyjaśniła Nicola Fox, zastępca administratora NASA.

Źródło: tvn24.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo