Tusk i Sikorski odwołują ambasadorów. Prezydent Duda nie podjął żadnej decyzji. Jasina: "To Prezydent odwołuje ambasadorów"
Gościem redaktor Michaliny Szymborskiej w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był Łukasz Jasina, były rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wskazał on, że to Prezydent odpowiedzialny jest za odwoływanie ambasadorów.
- Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podjął decyzję o odwołaniu 50 ambasadorów.
- Jednakże Prezydent Andrzej Duda nie podjął takiej decyzji.
- Były rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina wyjaśnił, kto odpowiada za odwoływanie polskich dyplomatów zagranicą.
- Zobacz także: Prawo i Sprawiedliwość żałuje jednej decyzji. Przeniesienie terminu wyborów samorządowych nie było najlepszym rozwiązaniem? Nastroje nie napawają optymizmem
Gościem redaktor Michaliny Szymborskiej w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był Łukasz Jasina, były rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wskazał on, że to Prezydent odpowiedzialny jest za odwoływanie ambasadorów, a nie rząd.
To Prezydent odwołuje ambasadorów i jak na razie jeszcze tego nie zrobił. Bez zgody Prezydenta, grozi im co najwyżej odwołanie do kraju na konsultacje. Polska dalej będzie im dalej płaciła pensje z wyjątkiem zagranicznego dodatku - powiedział były rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina.
🗨️ @LukaszJasina - były rzecznik @MSZ_RP w #DzieńNaŻywo:
"To Prezydent odwołuje ambasadorów i jak na razie jeszcze tego nie zrobił. Bez zgody Prezydenta, grozi im co najwyżej odwołanie do kraju na konsultacje. Polska dalej będzie im dalej płaciła pensje z wyjątkiem zagranicznego… pic.twitter.com/Ykdxdvo5zH — TVMN (@TVMediaNarodowe) March 15, 2024
Czytaj więcej: Hołownia zamierza dobrać się do katolickich mediów. Marszałek Sejmu podpisał specjalny dokument. "Do Rydzyka zapuka NIK"
Odpowiedź Kancelarii Prezydenta na zapowiedzi MSZ
W środę w komunikacie Ministerstwa Spraw Zagranicznych poinformowano, że szef resortu Radosław Sikorski podjął decyzję o zakończeniu misji przez ponad 50 ambasadorów oraz o wycofaniu kilkunastu kandydatur zgłoszonych do akceptacji przez poprzednie kierownictwo resortu. Ministerstwo dodało, że proponowane zmiany zostały przedstawione w ramach Konwentu Służby Zagranicznej, a po ich akceptacji przez Premiera Donalda Tuska zostały uruchomione praktyczne procedury odwoławcze.
Jeśli nie będzie innej możliwości, to oczywiście będziemy przywoływali ambasadorów do kraju i ambasadorami do czasu zmiany stanowiska prezydenta lub zmiany prezydenta będą dyplomaci w charakterze chargé d’affaires. Jeśli takie rozwiązanie satysfakcjonuje pana prezydenta, trudno. Tak, czy inaczej, my musimy usprawnić i zbudować lojalną wobec państwa polskiego ekipę, która będzie prowadziła nasze sprawy, sprawy państwa polskiego we wszystkich ambasadach - zapowiedział Premier Donald Tusk.
Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta w rozmowie w "Polsat News" stwierdziła, że komunikat MSZ jest delikatnie na wyrost, gdyż ambasadorów powołuje i odwołuje Prezydent. Zwróciła uwagę, że konstytucja nakazuje współpracę Rady Ministrów i Ministra Spraw Zagranicznych z Prezydentem Dudą w sprawie polityki zagranicznej.
Rozumiem wypowiedź premiera Donalda Tuska z wczoraj, kiedy mówił o proponowanych zmianach na stanowiskach ambasadorów, ale to nie jest tak, że współpraca w rozumieniu konstytucyjnym jest wtedy, kiedy prezydent podpisuje wszelkie wnioski premiera. Trzeba usiąść i porozmawiać.(...) Myślę, że należy wziąć głęboki oddech i usiąść do stołu w ramach konwentu - oceniła Małgorzata Paprocka.
Źródło: tvmn.pl, x.com