Rodzice i nauczyciele zgodni w kwestii zniesienia prac domowych
Zgodnie z decyzją ministerki edukacji Barbary Nowackiej, od początku kwietnia nauczyciele nie mogą zadawać uczniom prac domowych. Czy była to dobra decyzja? Opinia rodziców na ten temat nie pozostawia wątpliwości. Podobnego zdania są również nauczyciele.
- Zniesienie prac domowych spotkało się z entuzjazmem uczniów.
- Część rodziców także się cieszy, że ich pociechy nie będą już musiały spędzać całych wieczorów nad zeszytami i podręcznikami.
- Większość jednak uważa, że zadania domowe są potrzebne i ta zmiana nie była potrzebna.
- Zobacz także: Niemcy zrobili nielegalne wysypisko śmieci po naszej stronie granicy. Teraz zapłacą miliony
Opinia rodziców na temat prac domowych
Wielu rodziców martwi się, że brak zadań domowych negatywnie wpłynie na oceny i faktyczną wiedzę dzieci i młodych ludzi.
Zgodnie z zarządzeniem resortu edukacji, nauczyciele nauczania początkowego nie mogą swoim podopiecznym zadawać prac domowych, które nie mają na celu usprawnianie motoryki małej. Oznacza to, że uczniowie klas 1-3 mogą dostawać do domu takie zadania jak: ćwiczenie pisania literek, kolorowanie, wycinanie etc.
W starszych klasach jest nieco inaczej. Uczniowie, którzy chodzą do klas IV-VIII mogą dostawać prace domowe, ale ich odrabianie nie jest konieczne. Mogą to robić tylko chętni. Nauczyciele z kolei nie mogą ich oceniać, a jedynie przekazywać informacje na temat tego, co dobrze już opanowali, a nad czym powinni jeszcze popracować.
Nauczyciele przeciwni decyzji minister Nowackiej
Wśród pedagogów również przeważa opinia, że zniesienie prac domowych nie było dobrym pomysłem. W ten sposób tracą oni możliwość "przerobienia" materiału, z którym nie zdążyli na lekcji, np. zadając swoim podopiecznym dokończenie w domu jakiegoś zadania, przeczytanie czegoś etc. Fakt, że nie mogą egzekwować odrabiania zadań domowych sprawił, że spora część uczniów po prostu przestała je teraz odrabiać. Niektórzy nauczyciele w porozumieniu z rodzicami lub wręcz na ich prośbę, ignorują częściowo nowe zasady.
82 proc. nauczycieli uważa, że prace domowe są potrzebne (w tym 54 proc. uważa, że są zdecydowanie potrzebne, a 29 proc. że są raczej potrzebne). Odmiennego zdania jest 12 proc. nauczycieli (w tym 8 proc. uważa, że prace domowe są raczej niepotrzebne, a 5 proc, że zdecydowanie niepotrzebne). 5 proc. nie mam zdecydowanej opinii w tej sprawie.
Źródło: edziecko.pl