Izraelski dziennikarz przebrał się za franciszkanina. Został wyszydzony i opluty, w tym przez dziecko i żołnierza
Izraelski dziennikarz został wyszydzony i opluty, w tym przez dziecko i żołnierza, gdy spędził dzień przebrany za franciszkanina w Jerozolimie, aby zbadać rosnącą liczbę przestępstw z nienawiści przeciwko chrześcijanom w mieście - donosi izraelski dziennik "Haaretz".
- Zobacz także: Łukaszenka po buncie Grupy Wagnera: Było to przykre nie tylko dla mnie, ale i dla wielu mieszkańców
Yossi Eli z Channel 13 został opluty zaledwie pięć minut po wyruszeniu z franciszkańskim duchownym, ojcem Alberto. Dziennikarz podczas swojej podróży po mieście był wyszydzany i opluwany, w tym przez 8-latka i żołnierza. To nie pierwszy raz, kiedy żołnierze zostali przyłapani na popełnianiu przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan w Jerozolimie. W listopadzie żołnierze z brygady piechoty Givati opluwali arcybiskupa ormiańskiego podczas procesji. Zostali oni później zdyscyplinowani przez armię.
Ataki na chrześcijan w Jerozolimie - od wandalizmu miejsc pochówku po napaści fizyczne - gwałtownie rosną, a policja niechętnie tropi sprawców - wskazuje "Haaretz".
ההצדקה של חלק מהקבוצות היהודיות לפשעי שנאה היא שמדובר ב״חולי רוח״. אז לא. התחקיר שלנו הוכיח שהתקיפות הן ממש לא של חולי רוח , אלא אנשים עם דעה צלולה שפשוט שונאים משהו שהם לא. שטפו להם את המוח שישו זה רע. צעירים קיצוניים, ילדים , והכי עצוב חיילים , “מלח הארץ” מביעים את שנאתם כלפי… pic.twitter.com/pBICUlRXFI — Yossi Eli יוסי אלי (@Yossi_eli) June 25, 2023
Watykański kustosz Ziemi Świętej, ojciec Francesco Patton, obwinił izraelskich polityków, argumentując, że fala ataków rozpoczęła się "kiedy język polityczny stał się bardziej brutalny".
Wspomniał o zbezczeszczeniu luterańskiego cmentarza, zdewastowaniu maronickiej sali modlitewnej i napisach "śmierć chrześcijanom" na ormiańskiej własności, a wszystko to w ciągu kilku tygodni. Zwrócił również uwagę na "odpowiedzialność przywódców, tych, którzy mają władzę".
Wśród niedawnych incydentów wymienia się także zbezczeszczenie 33 grobów na cmentarzu protestanckim na Górze Syjon. W tej sprawie zarzuty postawiono dwóm nastolatkom.
Źródło: haaretz.com