• Od czerwca 2024 r. ma obowiązywać kolejny rok bezcłowy handel produktami rolno-spożywczymi Unii Europejskiej z Ukrainą.
• Tym razem wprowadzono limity na ukraińskie produkty.
• Jak przekazał rzecznik resortu rolnictwa wielkości progowe mają zostać określone na podstawie danych statystycznych Komisji Europejskiej.
• Zobacz także: Wakacje kredytowe. Jest decyzja Prezydenta Andrzeja Dudy. Zobacz na co mogą liczyć wnioskodawcy

Od czerwca 2024 r. ma obowiązywać kolejny rok bezcłowy i jednostronny, handel produktami rolno-spożywczymi Unii Europejskiej z Ukrainą. Tym razem wprowadzono limity, które z założenia mają za zadanie ograniczyć przywóz wybranych produktów z tego kraju.

Przecież wracając jeszcze do stycznia tego roku nikt, oprócz komisarza ds. rolnictwa UE, nie myślał o żadnych zmianach w przedłużanym kolejny raz rozporządzeniu. Wówczas to redakcja Politico dotarła do danych, że zespół komisarzy pod egidą przewodniczącej Ursuli Von der Leyen podzielił się w sprawie wolnego handlu z Ukrainą. Janusz Wojciechowski, komisarz ds. rolnictwa UE nie chciał całkowitego otwarcia na handel z Ukrainą, komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis - wprost przeciwnie - zauważyła publicystka na portalu "farmer.pl" Małgorzata Tyszka.

Z biegiem czasu na wokandę weszły tzw. limity, czyli ograniczenia w imporcie trzech produktów: cukru, jaj i drobiu, gdzie najpierw latami referencyjnymi miał być rok 2023, kiedy to właśnie najwięcej tych produktów przyjechało do nas z Ukrainy. Wojciechowski forsował trzy ostatnie lata, ale udało się przeforsować dwa.

Jak podaje "farmer.pl" projekt rozporządzenia w sprawie przedłużenia o kolejny rok autonomicznych środków handlowych  z Ukrainy, został przegłosowany w Parlamencie Europejskim 23 kwietnia 2024 r. Dla omawianych produktów i grup produktów ma być wprowadzony automatyczny mechanizm przywrócenia przez Komisję Europejską kontyngentów taryfowych i ceł zgodnych z Układem o stowarzyszeniu UE-Ukraina, jeśli import z Ukrainy przekroczy średnią z okresu referencyjnego.

Czytaj więcej: Aroganckie zachowanie Trzaskowskiego. Obraził młodych ludzi? Bocheński: "Prezydent nie rozumie, co krzyczą"

Jakie limity będą obowiązywać od czerwca 2024 roku?

W tym kontekście wiele mówiło się w kontekście tych trzech pierwszych produktów czyli jaj, drobiu i cukru. Jednakże nadal rolnicy nie poznali średnich limitów. Jak przekazał rzecznik resortu rolnictwa wielkości progowe mają zostać określone na podstawie danych statystycznych Komisji Europejskiej.

Konkretne wielkości progowe będą określone na podstawie danych statystycznych KE. Obecnie możemy przedstawić jedynie szacunkowe wielkości progowe uruchomiające mechanizm ochronny w 2024 r., opracowane na podstawie dostępnych nam danych statystycznych GUS/MF i nieoficjalne wyliczenia Komisji Europejskiej - przekazał rzecznik prasowy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi portalowi "farmer.pl".

Z kolei Łukasz, rolnik, zwrócił uwagę na to, że Unia Europejska dąży do pełnej liberalizacji handlu z Ukrainą po 2025 r. 

Dlaczego resort rolnictwa, premier milcza, że po 2025 r. Unia chce pełnej liberalizacji handlu z Ukrainą, nie powrotu do kontyngentów sprzed wojny, nie rozmów o umowie stowarzyszeniowej tylko pełne odpięcie wrotek i liberalizacja handlu na pełnej - ostrzega rolnik. 

Dlaczego resort rolnictwa, premier milcza, że po 25r Unia chce pełnej liberalizacji handlu z Ukrainą, nie powrotu do kontyngentów sprzed wojny, nie rozmów o umowie stowarzyszeniowej tylko pełne odpięcie wrotek i liberalizacja handlu na pełnej !?!?!?! https://t.co/7KTfzkzt4l — Łukasz 🚜🌾 (@LukaszP85) May 6, 2024